Nigdy nie napisałem wszystkiego co myślę o postępowaniu zarządu... Może któregoś dnia to zrobię, ale każdy myślący człowiek wie to wcześniej niż ktoś to napisze...ten kto opisuje tu swój zachwyt nad spółką musi być insiderem, bo powodów do zachwytu ja tu nie widzę. Widzę tu przekręt...