Zdzicho luz w spodniach (zazwyczaj to ktoś mówi, gdy mu już żona nie daje) może ci się kojarzyć z czym sobie tylko zapragniesz i może masz rację, że jak ty byłeś na giełdzie (może masz 85 lat) to może i ja nawet w pieluchy robiłem, ale powiedz mi jakie ma to znaczenie ? Jeżeli dla Ciebie ma to musisz z tym zyć, ja nic na to nie poradzę. W każdym bądź razie myśle, że jednak więcej masz pustki w głowie, niż przypuszczałem, natomiast współczuję ci przykrego dzieciństwa, skoro jednak twoi koledzy mogli jeździć rowerami, a ty tylko biegałeś. Nie ważne, nie wnikam.
Tak jak to ująłeś w poprzedniej wiadomości, jesteśmy z dwóch innych światów. Ty żyjesz może analizą techniczną, ja czym innym, każdy ma swój sposób na anlizę danej spółki i myślę, że na tym temat powinien zostać zakończony. Ja liczę tutaj na 3zł i więcej i mam prawo mieć takie zdanie, ty jak ci brakuje kasy sprzedaj nawet po 30 groszy, ale daj ludziom spokój. Dziwi mnie tylko co robisz na takiej nędznej spółce skoro już tak długo się bawisz w ten biznes ?
Widzisz to własnie jest problem, że starsze osoby(muszę tak cię nazywać, bo przecież ja mam tylko 35 lat, wiec co mogę wiedzieć) nie potrafią zrozumieć, że świat się zmienił i tok rozumowania moich rodziców jest znacznie inny niż mój.... każdy ma inny cel. Ciebie dalej krew będzie zalewać, bo więcej będzie niebawem tu takich jak ja, niż takich jak Ty, a ja nadal będę się jarać ile to mogę zarobić. Roznica polega tylko na tym, że ja liczę w mln szt, a ty w dziesiątkach szt. Wezol Ciebie lubie, fajnie piszesz i dużo energii mi to daje, a zdzicha już nie lubię, bo się dosrywa jakby był najmądrzejszy. Bawmy się dalej i "zdzisiu" pisz już na temat spółki, bo ja się nie znam to mogę pisac głupoty.