Piszę o tym, aby sprowokować Was do dyskusji. Gdybym był zawsze pewien tego co robię siedziałbym cicho i liczyłbym tylko kasę na koncie...
Nie wierzę, aby kogokolwiek poważnego (a do takich ludzi piszę, mam nadzieję) mógł sprowokować do sprzedaży lub kupna akcji, post na forum Bankiera.