ale sam przyznaj kolorowy, że masz czasami nierówno pod sufitem.. Zajmujesz się analiza spółek, których nie kupujesz a poza tym udajesz mądrzejszego niż faktycznie jesteś.Poza tym co to za pisanie o śmiertelnych zagrożeniach, skoro my tu ryzykujemy tylko pieniądze a nie życie . Musiałeś strasznie umoczyć na gpw skoro stosujesz taką terminologię. I pamiętaj, że pieniądze to nie wszystko. Całe życie je wydajemy :). Prędzej zobaczę cenę 50zł. za jedną akcję PZU niż wartość jednocyfrową.