Taki Lord of fallen sprzedał się w ilości ponad milion egzemplarzy, a jakościowo daleko było do szału (zresztą większość chyba pamięta)
Tutaj o jakość raczej nie ma się co bać więc dobry, naprawdę dobry marketing i mamy milion kopii..... a na kursie "one more level" i poziomy dwucyfrowe