Ja niczego nie nadam... do tego zakladam ze potrzebna jest grupa kolesi majacych kase i doswiadczonych jak to robic. Wlasnie niewielka plynnosc na starcie daje duze mozliwosci wedlug mojej oceny. Pomysl o tym ze takie 50zl na akcje to tylko 600mln kapitalizacji. Wartosc jednej akcji bylaby absurdalna ale juz kapitalizacja jesli przylozyc ja do rynku i wyceny wielu spolek moze nie odbiegac niczym szczegolnym. Co do aktywow, faktycznie na szybko zerknalem w zle pozycje. Tyle ze wycena wartosci aktywow moze sie zmienic w chwile tak na plus jak i minus. Rozmawiamy tutaj o czystej teorii, w ktorej fundamenty nie graja zadnej roli. A co do plotek, leszczy i innej masci ryb... jakie ma znaczenie na jakim poziomie wymieniaja sie akcjami? Roznica tylko taka ze przy 1zl kupi ktos 1000, a przy 50zl ...20. Roznica 5% w prawo lub lewo dalej bedzie 5%..