To wg mnie podobnie jak wydawanie gier, których się nigdy wcześniej nie tworzyło. Też może być skazane na porażkę. Albo na sukces. Wcześniej nie tworzyli gier FPP, a GR wyszedł bardzo dobrze. Z drugiej strony jak sam zauważyłeś, duże firmy, które się właśnie specjalizują w marketingu, dały ciała i to bardzo. To właściwie zamiast zawierać niekorzystne umowy, z których zostanie góra 25% przychodu, czemu by nie zająć się samemu tą pracą? CDR też tak zaczynał lata temu.