Mnie jedynie interesuje kiedy i w jaki sposób Murapol chce ściągnąć te wierzytelności. To olbrzymie sumy, które niekorzystnie rzutują na wyniki finansowe, kapitał własny, obecny współczynnik C/Wk, oraz ogólnie na kurs Awbudu. Transakcja kupna spółki była oczywiście dobrze przemyślana. Z tego co widzę, roboty dla Murapolu są traktowane priorytetowo i idą pełną parą, a zapewnienia malkontentów, że kupiono kota w worku uważam za bezzasadne. Rynek nieruchomości na razie ma się dobrze ( a nie będzie to trwało wiecznie) Stopy procentowe są na na rekordowo niskich poziomach, mieszkania schodzą dobrze i jakiekolwiek perturbacje w spółkach zarządzanych przez Murapol nie są mu pewnie teraz na rękę i byłyby żle postrzegane przez rynek.