Teraz coś o współczynnikach fibo
Fala III to wzrost od 12436pkt do 64300
64300-12436=51864pkt
51864x0,382=19812pkt
Odejmujemy od szczytu 64300 zniesienie 19812
64300-19812=44487pkt
Gdzie był dołek z marca?Jakieś 44600pkt
Dołek z połowy lipca wychodzi dokładnie w połowie całej fali III.Wydaje mi się,że byłoby to za dużo jak na falę A bo gdyby później miała być fala B,która mogłaby podejśc pod 45000-50000pkt to zjazd na fali C byłby niewielki,zakładając,ze cała fala IV nie może dojść do wierzchołka fali I .A różnica między początkiem fali C a wierzchołkiem fali I wychodziłaby 25000-30000pkt
Zakładając,że cała bessa zniesie 0,618 fali III wychodzi koniec bessy na 32248pkt
Zakładając,że cała bessa zniesie 0,786 fali III wychodzi koniec bessy na 23534pkt
Krach z lat trzydziestych w USA była identyczną IV falą i zniósł około 89% wzrostów.