To, że zarząd doprowadził do niewypłacalności, to jedno. Jednak fakt, że licencjonowany doradca restrukturyzacyjny zadłuża w ekspresowym tempie spółkę, to już inna para kaloszy. Raport 2Q 2016r wykazuje zobowiązania i rezerwy na zobowiązania na poziomie 129.568.000. Zakładam, że jest on rzetelny, po podpisał się pod nim zarządca. Po roku (2Q2017) zobowiązania to już kwota 140.142.000. Po pierwszym kwartale 2018r w tej pozycji bilansu odnajdziemy 147.483.000.
Taaa... Firma się podnosi. Najgorsze la obecnych wierzycieli jest to, że zobowiązania zaciągnięte przez zarządcę stanowią koszty postępowania, więc są zaspakajane przed nimi.
Bank sobie poradzi. Na ARP zrzucimy się wszyscy, a reszcie po prostu współczuję.