No to nieźle Zarząd wyciska z nich wydajność ;) w sumie współczuć, bo przy tak drogim życiu, jak jest teraz, zarabiać 1,5 na łapę (nawet w chyab nie najdroższym Przemyślu) i utrzymać z tego rodzinę... współczuję
Jakubas mówił w wywiadzie 2 dni temu, że w tym tygodniu powinna być podjęta decyzja, czyli po pierwsze POWINNA, a nie MUSI; a po drugie mówił o podjęciu decyzji, a nie o dacie przekazania informacji do mediów;
a jeśli myślą od rana do wieczora o Ponarze w Polnej to znaczy, że im zależy i zorganizują kasę; nie dziwię się - przejęcie Ponaru to pierwszy b. duży krok do znacznego przyspieszenia rozwoju Polnej po latach dosyć stabilnej sytuacji (na linii: sprzedaż-przychody-zyski).