to straci
nawet, jak zarobi raz czy dwa razy, to ostatecznie na koniec będzie odcedzony z kasy
zarabia się tylko na dużych kołach
kupujesz na początku, sprzedajesz na końcu - wszystko co pomiędzy nie ma znaczenia. liczy się tylko wyczucie momentu kupna i sprzedaży. skoro mam te akcje za 2.2, to siedzę i oceniam potencjał spółki. dopóki widzę rozwój i rozgrywane są pozytywne scenariusze to trzymam. o sprzedaży będę myślał jak kurs wystrzeli a na forum bedą wklejane rakiety, a forumowiczę bedą wybierać domy, jachty i samochody. na razie panuje marazm i defetyzm, czyli to co lubię na takich spółkach.