Gdyby nie kłótnie udziałowców i strategia byłaby realizowana, to teraz ta spółka byłaby po 1,5-2 zł za akcję. Ja inwestując wolę większe ryzyko, ale i większe potencjalne zyski.
Tutaj relacja potencjalnych zysków do ryzyka jest według mnie korzystna.
Wyszedłem z nadmuchanego KGHM, kupiłem PEPEES.