Akcje wikany mam w portfelu od wielu lat, więc raczej podchodzę pod definicję "starych akcjonariuszy",
opłaca mi się kupić pakiet wikany za 50 groszy i sprzedać z zyskiem,
w portfelu pozostaje stan akcji wikany jaki był przed zakupem, ale w portfelu jest o 50% gotówki więcej,
do tego jest jeszcze strata papierowa , dzięki czemu podatek od innych zysków nie będzie płacony w przyszłym roku,
gdzie tu jest nieopłacalność?