powinno się uspokoić. Zdecydowałem się zostawić sobie połowę akcji, bo bez sensu zdołowałbym bardziej kurs. Ograniczyłem ryzyko i jest git. Przepraszam za te wodospady - to była jedyna metoda żeby nie zjechać niżej.
Moim zdaniem do stycznia wzrośnie o 50%, nie będzie nawet nikt ryzykował wyrzucania żeby zrobić koszty bo nie da się potem taniej odkupić.
Powodzenia - piszę bo obiecałem, że napiszę jak przestanę sypać. Jeszcze raz przepraszam - ale was uprzedzałem.
Nie kupujcie ani nie sprzedawajcie na podstawie tych wpisów tutaj - to bezwartościowe mielenie ozorem.
Od jutra powinno być ok -
aha - jeszcze jedno - to nie żaden fund sypał - po prostu miałem za dużą część free floatu i musiałem trochę zdywersyfikować portfolio.