Prawda, która dla niektórych jest manipulacją

Impuls 2 dla Włoch ma już ponad półroczne opóźnienie. Dopiero zakończyły się testy statyczne, całe szczęście, że pozytywnie. A testy dynamiczne dopiero się rozpoczną. Kiedy? W ciągu kilku następnych miesięcy. I żeby było jasne. Jest to informacja która pochodzi z samego Newagu. Kiedy zatem zakończą się testy dynamiczne. Tego nie podano, ale wnioskując po ciągłości trwania jej pierwszego etapu, procedura może trwać jeszcze raz tyle. Oczywiście, jeśli uprzednio rychło rozpocznie się, a nie jak ogłoszono "w ciągu następnych kilku miesięcy' I oby te testy wypadły pozytywnie. Nie chcę nawet myśleć o innym scenariuszu, którego jednak do czasu zakończenia badań trudno wykluczyć.
Jest to jasny i prosty sygnał. Na odtrąbienie sukcesu w tej sprawie raczej nie należy tak szybko liczyć. Jakie będą związane z tą sytuacją kary wie tylko zarząd. Nie ulega wątpliwości, że pociągi wraz z homologacją miały zostać dostarczone do końca 2016 roku. Tak się jednak nie stało.
Reasumując. Podejrzewam, że na zyski z tego kontraktu trzeba będzie jeszcze długo poczekać. Być może do połowy 2018 roku, o ile w ogóle jakiekolwiek zyski z kontraktu podstawowego pojawią się. Być może trzeba będzie poczekać na zyski dopiero w opcji. A czy będzie domówienie z opcji, tego jeszcze nikt nie wie. Może się również okazać, że z opcji Włosi nie skorzystają.
Nie jest zatem tak różowo i jednoznacznie pozytywnie jak widzą to niektórzy. Oby to wszystko zakończyło się po prostu dobrze. Szkoda, że na sukces (i oby!) trzeba jeszcze poczekać.