@Ech
Skoro twierdzisz, że "firma informowała" podrzuć link do tej "informacji" Okaże się wtedy czy ty nie kłamiesz. Ja wyraziłem swe wątpliwości. Kłamstwem jest perfidne działanie na rzecz zmiany faktów. Nie dysponowałem i nie dysponuję wiedzą o takich informacjach ani podanych przez Ciebie faktach. Pozostaje w związku z tym prosić o link Ciebie oraz tych mitycznych "wszystkich, którzy słyszeli" Może tak było. Tego nie wiem. Dla mnie opóźnienia są faktem, a płatności... No cóż. Nie znam takich, którzy regulują zobowiązania zanim gotowy towar czy usługa zostanie sfinalizowana. W każdym bądź razie nie w wypadku tej branży i tego typu kontraktów. O jakich płatnościach zatem mowa, w jakiej wysokości, kto, komu i za co? Bo chyba nie za wykonanie i dostarczenie gotowego przedmiotu zamówienia wraz ze stosowną dokumentacją.
ps. Czekam z niecierpliwością i pełną życzliwością.