Spółka wydmuszka, nic już tu nie ma poza akcjami Rafako, jakimiś zaszłościami może do ściągnięcia i długami. Jeżeli by się udało sprzedać dobrze akcje Rafako, odzyskać trochę należnej / nienależnej kasę to i tak nie starczy nawet na % zobowiązań, które ma ta spółka. Proszę o wyprowadzenie z błędu, ale gdzie tu jest jakikolwiek cień nadziei, że to się podniesie?