Pieniądze to papierki z obrazkami wymyślone po to żebyśmy nie zabijali się o jedzenie. Z mojej strony pełna zgoda z tym stwierdzeniem. Odnośnie stanu polskiej giełdy papierów wartościowych to jej kierunek podąża według scenariusza opisanego w wątku kilka dni temu. Następuje rozwarstwianie zachowania różnych pozycji. Firmy średnie i małe produkujące konkretne przedmioty i usługi powinny do końca tergo tygodnia zakończyć korektę. Dalsza kilkudniowa przecena będzie dotyczyła firmy handlujące papierkami i gadaniem, a w szczególności te tłuste i opuchnięte przelewające pieniądze banki i instytucje finansowe, ale i te za kilka dni przestaną tracić na wycenie rynkowej jak bankowe damy i rozliczni dżentelmeni w przyciasnych marynarkach wezmą się do pracy zamiast biegać po korytarzach i plotkować ze wspomnianymi damami.