Zapewne Pan pamięta ,co było napisane w liście Prezesa
do akconariuszy z początku b.r .
Czyźby następne obiecanki i kłamstwa.
Nie wiem ,moźe pamięć mam słabą.ale jak do tej pory
jakoś nie mogę sobie przypomnieć źeby w stosunku
do akconariatu dotrzymał Pan chodź raz danego słowa.
Całkiem Pan olał akconariuszy i oprócz kilku słów ,
nie kiwnął nawet małym palcem,źeby chodź trochę
ulźyć ludzią którzy czują się tu jak ostatnie śmieci
na tym holdingu.Nie będe przypominał źe akconariat
dla Zarządu to powinna być rzecz Święta.
Ja osobiście jak bym przez tygodnie widział takie notowania
po kilka złotych, dziennie to odał bym butelki do skupu i sam osobiści
kupiłbym za to akcje.ale ja juź swoje flaszki sprzedałem wszystkie.