Kurs zatrzymał się w okolicach 2,50. Chętnych do sypania nie widać. Najwyraźniej kolejna grupa zawiedzionych sprzedała i tak jak poprzednio mieliśmy dołek w okolicach 1zl, kiedy kończyła się bessa na małych spółkach, tak teraz będziemy mieli dołek w okolicach 2,50.
Niedługo wraca skup i pojawia się wyniki za 1Q. Te wyniki będą już pozbawione zdarzeń jednorazowych, wiec zobaczymy jak sobie spółka radzi po transformacji. Powinno być dobrze i powinno pojawić się nowe grono chętnych do kupna. Podaż na początku powinna pochodzić tylko od animatora, który musial zebrać trochę akcji od sypaczy, ale to nie sa duże ilości i powrót w okolice 4zl powinien odbyć się w stosunkowo szybkim czasie, jeśli tylko ostatnie spadki na szerokim wyhamują. A przypominam, ze spadki na szerokim zaczęły się w październiku, wiec niech nikt nie pisze, ze „spadki dopiero się zaczęły”.