Ja to głupi jestem i nawet się z tym nie będę sprzeczał, nie ma co się kopać z koniem xd, jednak podobno, kto pyta ten nie błądzi. Pozwolę sobie więc zapytać, jak to jest, że jak spółki na GPW dostają rekomendacje to kurs od razu, jak rakieta Falcon 9, pędzi żeby wyrównać kurs do rekomendacji, nieważne, czy upside'u jest 5 czy 10%, o każdy jeden pp się biją żeby tylko kupić! W przypadku LPP możliwy wzrost akcji to średnio 40-50% w zależności od rekomendacji. Co w tym czasie robi kurs? Ano nic nie robi, tylko szoruje na poziomach sprzed roku, kompletnie mając w poważaniu wszelakie rekomendacje i przewidywania specjalistów.
I teraz nie wiem, czy to ja mam szczęście do zajmowania pozycji w walory, które są pechowe, jeśli tak to Was naprawdę bardzo przepraszam, że musicie przeze mnie tutaj się kisić XD, czy to jednak po prostu rynek jest głupi, albo ja jestem tak głupi, że nie rozumiem mądrości rynku? Pomóżcie! XD