Był popłoch jak M sypał i poszło info o wypowiedzeniu umowy przez firmę audytorską. Raport jest i tak. Nawet spoko. W około niego wiele pozytywnych symptomów. Myślałem szczerze mówiąc, że wrócimy wiec na poziom z 21 września (0,67?). Jednak wydaje się, że sternik trzyma kurs aby nie przebił dziś drugich górnych widełek. Jeśli dziś bądź jutro będą nowe informacje (zmiana prezesa w końcu?) to może jeszcze dobije, ale mimo dzisiejszych dobrych nastrojów wzrost nie odpowiada temu jak następowały spadki. Mówiąc krótko: ciągle czekamy na co co istotne.