Ależ ja właśnie zakładam, że oni wiedza o wiele więcej niż ja. Zakładam, że ktoś dokładnie wiedział po jakiej cenie będzie mógł kupić i wszystko zakładało oddanie przez pana M akcji. Zobacz sobie kolego sympatyczny od kiedy Pan M sprzedaje i wytłumacz mi czemu nie sprzedał kilka razy drożej tylko sukcesywnie co jakiś czas? hm?