W piątek ładnie oskubali ostatnich wystraszonych. Teraz upadłosci juz nie może być bo mewa nie ma juz ŻADNYCH WIERZYTELNOŚCI. My o potąceniu dowiedzielismy się na końcu. Sąd widać juz o tym wiedział jak dzwoniłem, dlatego sprawa wniosku została zawieszona. Obligację zostały spłacone poprzez potrącenie!!!! Niech sie MEWA teraz gimnastykuje. 
Teraz MEWA albo sie dogada albo musi pozew wytaczać GPPI i udowodnić że wykonała umowę inwestycyjną. Ale jak to udowodni to nie wiem, bo akcji E2 cały czas nie wyemitowała. Zagranie GPPI mistrzowskie. MEWA sie tego cały czas bała, dlatego przelewała wierzytelności na spółki zależne. Kłopot w tym że zarzuty pierwotnego dłużnika pozostają w mocy. Ciekawe co MEWA odpisze. Zapewne powie że nieskutreczne potracenie i że błedy w raportach o których pisze juz w każdej informacji.
Ale to nic, jak już Mecha kupił akcje. Sam nie wiem co o tym myślec. Ale skoro takiego malkontenta pzrekonało to INFO to wrosty murowane.Bo kto teraz na spadki będzie naganiał?? Ale było widac że ktos od dawan skupuję. Ze starych akcjonariuszy mało kto został a nowych jakos nie widać.