Panie Sytek, wiem że to przeczytasz, będę was gnębił dopóki nie wypłacicie wszystkim pracownikom zaległych pensji.
Zacząłem od reklamy w internecie, teraz media, dzisiaj zawiadomiłem tv. Kolejny krok to masowe skargi do urzedów, a wiem ze macie dużo na sumieniu. Najlepsze zostawię na koniec. Będzie wesoło.