Forum Giełda +Dodaj wątek
Opublikowano przy kursie:  0,30 zł , zmiana od tamtej pory: 0,00%

Do akcjonariuszy Hawe - Sejmowa Komisja Sprawiedliwości

Zgłoś do moderatora
Poniżej treść pisma poruszającego m.in. temat odzyskania dokumentów akcji, które każdy akcjonariusz może wysłać do Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Odpowiedni formularz można znaleźć pod tym adresem:
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/contact.xsp?type=SPC

Można też wysłać w formie papierowej na adres:
Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka
ul. Wiejska 4/6/8
00-902 Warszawa

lub do dowolnego posła, których listę można znaleźć pod tym adresem:
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/poslowie.xsp?type=A

Jeśli ktoś chciałby coś zmienić lub dodać od siebie, to oczywiście może to zrobić.

W dniu 27 marca 2018 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała decyzję bezterminowo wykluczającą akcje spółki Hawe S.A. z siedzibą w Warszawie (Spółka) z obrotu na rynku regulowanym prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie SA Po upływie przewidzianych prawem terminów m.in. umożliwiających zarządowi odwołanie od decyzji, które jednak nie nastąpiło, wykluczenie akcji z obrotu nastąpiło z dniem 2 czerwca 2018 r.
W dniu 23 października na podstawie uchwały nr 637/2018 Zarządu Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych (KDPW) nastąpiło zniesienie dematerializacji akcji spółki Hawe S.A. Zgodnie z treścią uchwały, zniesienie dematerializacji nastąpiło na wniosek spółki Hawe S.A.
Zgodnie z obowiązującymi w tamtym czasie przepisami, biura maklerskie na wniosek KDPW zobowiązane były do przekazania Spółce informacji o stanie posiadania jej akcji przez poszczególnych akcjonariuszy. Natomiast sami akcjonariusze nabyli prawo do otrzymania od spółki dokumentów akcji. Część akcjonariuszy skorzystała z tego prawa i przekazała Spółce drogą pocztową lub przez osobiste stawienie się w siedzibie Spółki wnioski o wydanie dokumentów akcji. Niestety wnioski te zostały bez żadnej odpowiedzi. Kontakt z władzami spółki był bardzo trudny. Osobiście, mimo kilkukrotnej korespondencji listownej i osobistego stawiennictwa w siedzibie spółki nie udało mi się spotkać nikogo, kto byłby w stanie udzielić informacji na temat akcji Spółki. W obliczu takiej postawy władz Spółki, część akcjonariuszy zdecydowała się zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przywłaszczenia akcji przez władze Spółki. Po ponad dziesięciu miesiącach od pierwszego zawiadomienia, postępowanie prokuratorskie zakończyło się decyzją o jego umorzeniu w dniu 17 stycznia 2020 r. Prokuratura oświadczyła, że nie stwierdziła znamion przestępstwa określonego w art.284 Kodeksu Karnego. Prezes Spółki tłumaczył m.in., że w oparciu o dokumenty otrzymane z biur maklerskich nie jest w stanie stworzyć księgi akcyjnej i wydać akcjonariuszom ich akcji. Dane te rzekomo były niespójne. Zwrócić należy uwagę, że w uzasadnieniu do decyzji wydanej 17 stycznia 2020 roku, prokuratura stwierdziła, że spółka jest w trakcie gromadzenia informacji o akcjach. To znaczy, że zdaniem prokuratury przez ponad rok od zniesienia dematerializacji akcji, instytucje tworzące i odpowiedzialne za prawidłowe działanie rynku regulowanego nie były w stanie we współpracy ze Spółką, która jeszcze do niedawna była notowana na tym rynku, ustalić jej kompletnego akcjonariatu. Samo dochodzenie zostało wszczęte dopiero 15 czerwca 2019 roku, czyli dopiero po ponad trzech miesiącach od pierwszego zawiadomienia prokuratury, które nastąpiło 5 marca 2019 roku. Można też odnieść wrażenie, że prezes zaczął szukać akcji dopiero po zawiadomieniu prokuratury przez akcjonariuszy. Jak sam twierdzi, w dniu 12 marca 2019 roku wysłał pismo do KNF, a w dniu 19 marca 2019 wysłał pisma do biur maklerskich. Pierwsze wnioski o wydanie akcji Spółka otrzymała kilka miesięcy wcześniej. Zgodnie z treścią art. 328 § 5 ówcześnie obowiązującego Kodeksu Spółek Handlowych spółka miała tydzień na wydanie dokumentu akcji.
W swojej decyzji, prokuratura zasugerowała, że akcjonariusze mogą dochodzić swoich praw na drodze cywilnoprawnej. Niektórzy akcjonariusze postanowili skorzystać z tej ścieżki. Niestety był to początek pandemii i postępowania trwały tak długo, że w normalnych warunkach można by mówić o przewlekłości postępowania, ale w tamtym czasie wszystko tłumaczono nadzwyczajnymi okolicznościami. Dodatkowo akcjonariusze zostali zobligowani do wniesienia wysokiej opłaty od pozwu. Sąd wyznaczył cenę akcji na podstawie ich wartości nominalnej, czyli 1PLN, pomijając choćby to, że w ostatnim dniu notowań na GPW, akcje te były wyceniane na 30 groszy. Wysoka wycena dokonana przez sąd, działała zniechęcająco na akcjonariuszy, którzy i tak już ponieśli duże straty, więc nie byli skorzy do wydatkowania kolejnych środków na prowadzenie sporu sądowego ze spółką. Zwłaszcza mając świadomość tego jak przebiegały inne sprawy sądowe przeciwko Spółce.
W międzyczasie zmianie uległy przepisy Kodeksu Spółek Handlowych. W myśl nowych regulacji, spółki zostały zobowiązane do prowadzenia elektronicznego rejestru akcjonariuszy. Taki wymóg istnieje od marca 2021 roku. Bezprzedmiotowe stało się więc staranie o wydanie dokumentu akcji w formie papierowej na drodze cywilnoprawnej, gdyż obecnie informacje o wszystkich akcjach muszą być przechowywane we wspomnianych elektronicznych rejestrach. Jednak i tu akcjonariusze Hawe S.A. natrafili na „opór” Spółki. Mimo prawnego obowiązku Spółka nie prowadzi elektronicznego rejestru akcjonariuszy, w dalszym ciągu uniemożliwiając akcjonariuszom swobodne rozporządzanie ich własnością w postaci akcji Spółki.
W całej tej sytuacji należy zwrócić uwagę na postawę państwowych instytucji powołanych do czuwania nad przestrzeganiem prawa.
Działania Komisji Nadzoru Finansowego, które w teorii mają prowadzić do poprawy bezpieczeństwa obrotu na rynku regulowanym doprowadziły do sytuacji w jakiej obecnie znaleźli się akcjonariusze Hawe S.A.
W dniu 27 czerwca 2017 r. Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie nałożyła na spółkę B3System S.A. karę w postaci bezterminowego wykluczenia papierów wartościowych z obrotu na rynku regulowanym.
Prezesem B3System S.A. od dnia 14 kwietnia 2014 r. był Paweł Paluchowski.
W dniu 27 marca 2018 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała decyzję bezterminowo wykluczającą akcje spółki Hawe SA z siedzibą w Warszawie z obrotu na rynku regulowanym prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie SA oraz nakładającą na Hawe SA karę pieniężną w wysokości 700 tysięcy złotych.
Prezesem Hawe S.A. od dnia 3 lutego 2016 r. był Paweł Paluchowski.
W dniu 3 grudnia 2019 r. Komisja jednogłośnie nałożyła na Mediatel SA z siedzibą w Warszawie karę pieniężną w wysokości 1 miliona złotych oraz karę wykluczenia papierów wartościowych z obrotu na rynku regulowanym .
Prezesem Mediatel S.A. od dnia 26 lutego 2015 r. był Paweł Paluchowski.
W dniu 14 lipca 2022 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała decyzję ws. Drewex SA w restrukturyzacji z siedzibą w Warszawie nakładającą na Drewex karę pieniężną w wysokości 550 000 zł oraz wykluczającą akcje Drewex z obrotu na rynku regulowanym.
Prezesem Drewex S.A. od dnia 4 września 2012 r. był Paweł Paluchowski.
Komisja za każdym razem swoją decyzją karała spółkę, karała jej akcjonariuszy, którzy byli pozbawiani możliwości obrotu akcjami, natomiast nie były karane osoby odpowiedzialne za wykonanie obowiązku, czyli zarządy spółek.
Uzupełniając powyższą listę należy dodać, że dnia 12 października 2012 r. Uchwałą Nr 1024/2012 Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. nałożył na spółkę IQ MEDICA S.A. karę wykluczenia jej akcji z obrotu na rynku NewConnect w związku z tym, że spółka nie wywiązała się z obowiązku przekazania raportu rocznego za rok 2011 sporządzonego zgodnie z przepisami obowiązującymi emitenta, tj. ustawą o rachunkowości
Prezesem IQMedica S.A. od dnia 3 grudnia 2010 r. był Paweł Paluchowski.

W komunikacie KNF z dnia 3 grudnia 2019, dotyczącym spółki Mediatel możemy znaleźć następujący fragment:
"...
W ocenie KNF wykluczenie papierów wartościowych Spółki z obrotu na rynku regulowanym doprowadzi do wyeliminowania z rynku podmiotu, który nie gwarantuje wypełniania obowiązków informacyjnych związanych z publikowaniem raportów okresowych w przyszłości oraz, który w istotny sposób naruszył obowiązujące przepisy prawa. Wyeliminowany podmiot zagraża bezpieczeństwu obrotu i prawidłowemu funkcjonowaniu rynku kapitałowego. Wykluczenie ma na celu przede wszystkim ochronę interesów inwestorów.
..."
Jak widać kolejne decyzje Komisji Nadzoru Finansowego prowadzą do tego, że grono pokrzywdzonych akcjonariuszy, którzy zostają pozbawieni możliwości obrotu swoimi akcjami stale się powiększa, a ta sama osoba dopuszcza się takich samych naruszeń w kolejnych spółkach. Prowadzi to do wniosku, że problemem nie są spółki, które z takim uporem są karane przez Komisję, ale osoby, które te spółki reprezentują. Można by nawet odnieść wrażenie, że powtarzający się schemat działania jest nieprzypadkowym zabiegiem mającym na celu usuwanie spółek z GPW, a KNF swoimi decyzjami pomaga w jego realizacji. Jednak daleki jestem od posądzania władz spółek jak i samej KNF o jakiekolwiek złe intencje.
Chciałbym więc zapytać, czy tak powinien wyglądać nadzór nad rynkiem? Być może przy bardziej zdecydowanym działaniu Komisji, ukierunkowanym na konkretne osoby udałoby się w końcu wyeliminować czynniki zagrażające bezpieczeństwu obrotu i prawidłowemu funkcjonowaniu rynku kapitałowego, co pomogłoby ochronić interesy inwestorów.

Kolejną instytucją, która niewiele robi w sprawie Hawe S.A. jest Krajowy Rejestr Sądowy. Istnieją odpowiednie przepisy umożliwiające Sądowi Rejestrowemu wpływanie na podmioty, które nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Akcjonariusze Hawe S.A. wielokrotnie zwracali się do Wydziału Gospodarczego Krajowego Rejestru Sądowego o podjęcie działań wobec Hawe S.A. w związku z m.in.:
- brakiem publikowania sprawozdań finansowych Spółki (ostatnie opublikowane sprawozdanie dotyczy III kwartału 2015),
- brakiem zwoływania WZA (ostatnie WZA odbyło się w sierpniu 2015),
- nieprowadzeniem księgi akcyjnej, a obecnie elektronicznego rejestru akcjonariuszy,
- brakiem strony internetowej wymaganej po zmianach w KSH z dnia 30 sierpnia 2019 r,
- brakiem wezwań akcjonariuszy akcji imiennych do złożenia dokumentów akcji w związku z wdrożeniem elektronicznego rejestru akcjonariuszy.
Niestety można powiedzieć, że sąd jest głuchy na apele akcjonariuszy, a swoje działania ograniczył do upomnienia władz spółki.

Do powyższej listy należy dodać działania prokuratury. Akcjonariusze dokonywali zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 296 § 1 k.k. w zb. z art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu  obrotu oraz o spółkach publicznych w zw. z art. 11 § 2 k.k. (PO II Ds 120.2019 - postępowanie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, PR 1Ds 759.2020 – postępowanie w Prokuraturze Rejonowej w Zgierzu, RP I Ds 34.2016 – Prokuratura Regionalna w Warszawie). Niestety te postępowania nie dają możliwości wystawienia pozytywnych ocen prokuraturze.

Niedostateczna ochrona praw akcjonariuszy mniejszościowych ujawnia się również w przypadku próby zwołania Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy przez akcjonariuszy Hawe S.A. Z jednej strony przepisy dają taką możliwość, ale z drugiej strony rzeczywistość pokazuje, że w przypadku nieprzychylnej postawy zarządu spółki akcjonariusze mają ogromne problemy ze zwołaniem  NWZA.
21 grudnia 2016 roku część akcjonariuszy Hawe S.A. zrzeszonych w Porozumieniu Akcjonariuszy Hawe (PAH) złożyło wniosek o zwołanie NWZA Spółki. Niestety do dziś NWZA się nie odbyło, mimo tego, że PAH próbował do tego doprowadzić na drodze sądowej. Prezes kilkukrotnie zwoływał NWZA, ale wyglądało to jak działania pozorowane, gdyż po jakimś czasie pojawiały się komunikaty o odwołaniu zgromadzenia akcjonariuszy. Takie sytuacje miały miejsce w w roku 2017, 2018 i 2019. W roku 2017 NWZA, które miało się odbyć 30 czerwca 2017 roku zostało odwołane w dniu 28 czerwca 2017 roku. W roku 2018 termin został wyznaczony na 2 maja 2018 roku w środku tzw. długiego weekendu. W lipcu 2019 roku zarząd wyznaczył kolejny termin NWZA. Tym razem na dzień 27 lutego 2020 roku, czyli termin odległy o prawie siedem miesięcy. Co było niezgodne ze statutem Spółki, który mówi, że „Zarząd powinien zwołać Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie w
ciągu dwóch tygodni od zgłoszenia żądania zwołania, tak, by mogło się ono odbyć najpóźniej
w terminie 2 (dwóch) miesięcy od daty zgłoszenia żądania.” Zgromadzenie to zostało odwołane przez zarząd Spółki 7 lutego 2020 roku, a akcjonariusze stracili kolejne pół roku w oczekiwaniu na NWZA.

Bezsilność i bierność państwowych instytucji doprowadziła do paradoksalnej sytuacji. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami KSH, prawo do udziału w Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy mają akcjonariusze, którzy widnieją w elektronicznym rejestrze akcjonariuszy. W przypadku spółki Hawe S.A. ten rejestr nie istnieje. Aby stworzyć elektroniczny rejestr akcjonariuszy, należy na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, wybrać podmiot, który będzie ten rejestr prowadził. Zgodnie z przepisami dokonującymi zmian w KSH, spółka była zobowiązana w roku 2020 zwołać Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, na którym należało wybrać podmiot prowadzący elektroniczny rejestr akcjonariuszy. Obecnie sytuacja akcjonariuszy wygląda tak, że zgodnie z KSH nie mogą oni wziąć udziału w WZA, bo nie istnieje elektroniczny rejestr akcjonariuszy, który to rejestr może powstać dopiero po decyzji podjętej przez akcjonariuszy na WZA.

To wszystko dotyczy spółki, która jest właścicielem blisko 100% akcji spółki Mediatel, która jest właścicielem 100% akcji Hawe Telekom S.A.. Ta ostatnia spółka będąca współwłaścicielem oplatającej Polskę sieci światłowodowej o długości kilku tysięcy kilometrów jest w wykazie podmiotów  podlegających ochronie z dnia 16 grudnia 2022 roku. W całej tej historii, być może nie bez znaczenia dla kwestii braku elektronicznego rejestru akcjonariuszy Spółki jest fakt, że byłym akcjonariuszem Hawe S.A. jest Pan Marek Falenta, skazany w tzw. „Aferze podsłuchowej”.

Akcjonariusze Hawe S.A. od ponad czterech lat nie mają możliwości rozporządzania swoją własnością w postaci akcji Spółki. Artykuł 64 Konstytucji RP mówi: „Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia. Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej”.

Tworzone jest prawo, które z jednej strony nie jest respektowane, ale chyba co jeszcze bardziej oburzające, istniejące prawo nie jest egzekwowane przez państwowe instytucje, których obowiązkiem jest stanie na straży porządku i prawa. Czy w świetle przedstawionych faktów, zwykły obywatel może się czuć bezpiecznie i wierzyć w to, że  jego konstytucyjne prawa są chronione przez państwowe instytucje w należyty sposób?

Treści na Forum Bankier.pl (Forum) publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją.

Bonnier Business (Polska) Sp.z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl artykułów 12 i 15 Rozporządzenia MAR (market abuse regulation). Złamanie zakazu manipulacji jest zagrożone odpowiedzialnością karną.

Zamieszczanie na Forum propozycji konkretnych decyzji inwestycyjnych w odniesieniu do instrumentu finansowego może stanowić rekomendację w rozumieniu przepisów Rozporządzenia MAR. Sporządzanie i rozpowszechnianie rekomendacji bez zachowania wymogów prawnych podlega odpowiedzialności administracyjnej.

Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.

[x]
HAWE 3,45% 0,30 2018-05-18 02:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.