nie wiem emerycie, czy zalezy ci na ładnym trawniku czy tylko chodzi o samo koszenie i ewentualnie opryski na dwuliścienne, nawożenie.
Bo z traktorkami to jeszcze mi niektórzy podpowiadali, że jest kłopot, bo jednak zostaje trochę skoszonej trawy, która zamienia się w filc i podnosi sam trawnik coraz wyżej. wtedy potrzeba regularnej wertykulacji i wyczesywania trawnika a to niestety spory koszt usługi a sam nie dam rady tego zrobić :)
NIestety dziś oddala się szansa na zarobek na kosiarkę lub ratę na traktorek, bo KGHM polizał kilka razy poziomy powyżej 72 i sobie opada pod własnym ciężarem.
Jak nie będzie odwrotu to miśki zarobią. Zobaczymy