Praca w skoku na stanowisku kasjera, śmieszne pieniądze dużo roboty. Za tyle pracy to w bankach zarabiaja ponad 2500zł a nie marne 1200-1300zł. A niby kryzys nie dosięgnął bo polski kapitał, śmiechu warte. Podwyżki miały byc i co??? KRYZYS JEST WIĘC PODWYŻEK NIE MA!!! Śmieszni są!
witam, otrzymalam propozycje pracy w SKOK-u, czy mogłby ktoś napisać jak wygląda szkolenie we Władysławowie... po szkoleniu ma być egz. no i jeśli będzie zdany pomyślnie podpisanie umowy na dwa lata, pytałam o "lojalke" - powiedziano że nie ma, trochę jestem zdziwiona? Przeczytałam te wszystkie wątki i jestem trochę przerażona... ponadto zastanawia mnie fakt - SKOK non-stop poszukuje pracowników (kasjera, dysponenta, kierownika), skad ta rotacja, pracownicy sami zwalniają się po m-cu czy dwóch? Nawet ktoś wspomniał ze jeśli nie zrealizuje się planu sprzedażowego wówczas zabierają pieniądze z podstawy... przecież tak nie może być, mogą nie dać premii ale podstawy "ruszyć" nie mogą? Będę wdzięczna za odp.
Witam, otrzymalam propozycje pracy w SKOK-u, czy mogłby ktoś napisać jak wygląda szkolenie we Władysławowie... po szkoleniu ma być egz. no i jeśli będzie zdany pomyślnie podpisanie umowy na dwa lata, pytałam o "lojalke" - powiedziano że nie ma, trochę jestem zdziwiona? Przeczytałam te wszystkie wątki i jestem trochę przerażona... ponadto zastanawia mnie fakt - SKOK non-stop poszukuje pracowników (kasjera, dysponenta, kierownika), skad ta rotacja, pracownicy sami zwalniają się po m-cu czy dwóch? Nawet ktoś wspomniał ze jeśli nie zrealizuje się planu sprzedażowego wówczas zabierają pieniądze z podstawy... przecież tak nie może być, mogą nie dać premii ale podstawy "ruszyć" nie mogą? Będę wdzięczna za odp.
Za nie wykonanie planu niczego nie zabierają!!! Nie ma premii i tyle. Praca ogólnie ok a jesli chodzi o zarobki to dowiesz sie na rozmowie a moze juz wiesz. Jesli taki poziom zarobków odpowiada to można pracować bo nie jest wcale źle. Wszystko zależy od kierownika placówki i regionalnego więc nie można sugerowac sie opiniamii innych a lojalki nie ma. O podwyżkach nie ma co marzyc chyba, że za 2 lata przy zmianie umowy. Mi pracuje sie dobrze i nie zamierzam zmieniać pracy.
Ewka nie wiem z jakiego regionu jestes ale u nas jesli kiero da plan na 100% i go nie zrobimy to zabieraja z podstawy czyli z tzw premi regulaminowej z ktorej składa sie podstawa równiez wiec kiero zawsze musi dac min 110% i plan musi byc zrobiony powyzej 100%
Otrzymałam zaproszenie na rozmowę w Katowicach. Mają być sprawdzane predyspozycje do wykonywania zawodu. Startuję na najniższe stanowisko. Bardzo proszę o podpowiedzi jak przygotować się do rozmowy. Będzie praca w grupie itp. na co zwracają uwagę??? jak należy się zachować?? proszę o podpowiedzi
hej to co masz w podstawie składa sie z podstawy tej której nie rusza i premi regulaminowej to co ci proponuja jako podstawe to jest razem własnie i moga ci zabrac własnie ta premie regulaminowa wtedy podstawa zostaje smieszna tak to wyglada a co do rotacji to juz sama sobie odpowiedzialas fakt otwieraja sie nowe placowki ale nie tyle zeby ciagle byla taka rekrutacja pracownikow i tyle szkolen poprostu ludzie rezygnuja po 2-3 miesiacach
To ja czegoś tu nie rozumiem. Pracuję w stefczyku juz ok roku i czesto nie robimy planu (rzadko mamy 100%) i wtedy dostaje to co na umowie. Tzn podstawe i premie regulowaną. Mam na umiowie x +y = K i dostaje K. Nigdy mniej! Czy to może różnić się w regionach?? Nie mam pojecia ale w całym moim regionie tak jest. Aż nie moge uwierzyć w to co piszecie.
Ewa, czy moglabys mnie trochę oświecić co to znaczy x + y = K? Z tego co wiem to w umowie ma się podstawę brutto (i tego nie można "ruszyć" bez wzgledu na to jak się pracowało w danym m-cu) oraz premię (czyli uznanie za wykonaną pracę, za plan sprzedażowy). Chyba że w SKOK-u Stefczyka jest inaczej?
Z góry będę wdzięczna za odp.
Na umowie podstawa + premia regulaminowa (mogą ją zabrać jeśli będą podstawy do "ukarania" cie za nie przestrzeganie regulaminu. Za brak sprzedaży nic nie zabierają. ja pracuję prawie rok i u nas jeszcze nikomu nie zabrali. Premia za sprzedaż to swoją drogą i jej nie ma na umowie (tzn konkretnej wysokości). Ja ogólnie z pracy jestem zadowolona a jak mówiłam płaca jest taka jak Ci zaproponują wiec wiesz w co się pakujesz. Pozdrawiam.
Ewa, dziękuję za odpowiedź. Szczerze powiedziawszy to jeszcze z czymś takim nie spotkałam się, stąd mój brak rozumowania :) Zastanawia mnie tylko czy kwota brutto, jaką mi podano i na jaką się zgodziłam, to będzie podstawa plus premia regulowana czy sama podstawa??? Zapewne opcja nr 1 :) Ciekawe w jakim celu rozbijają podstawę? Wszystkiego dowiem się podczas podpisywania umowy. Pozdrawiam również.
Dnia 2009-02-05 o godz. 21:31 ~bebek22 napisał(a):
> Hej Karolcia 84 mam prosbe jaką kwotę ci zaproponowano
> brutto tez wybieram się na rozmowę i zastanawiam się na
> jaką się mogą zgodzić! Będę wdzięczna:)
Witam także wybieram sie na rozmowę szczerze mówiąc cieszyłam się z pracy tam ale teraz mam ogromne wątpliwości. Z tego co piszecie to jakiś fatalny koszmar . CO do szkoleń we Władysławowie? Obowiązkowe?
ps. czy ktoś był na rozmowie w Katowicach 3lutego?
2400 brutto stanowisko - kasjer - specjalista ds. sprzedaży kredytów, zastanawia mnie tylko czy to jest sama podstawa czy podstawa + premia regulaminowa, miasto wielkością podobne do Katowic, pozdrawiam.
w sląskim dostaja umowe na 2 lata i na reke 1500 zł i nie licz przez ten okres na podwyzke a podstawa na umowie składa sie z podstawy i premii regulaminowej premia sprzedazowa to cos innego i to wlasnie w slaskim strasza ze moga ci zabrac cos z tej premii regulaminowej:(
ja byłam dziś na rozmowe w Skoku....
przyznam ze pafre pytan było chyba nie na miejscu ale cóż....
dla zainteresowanych szkolenie we władysławowie ma byc pod koniec marca
tyle tych waszych opini ze sama nie wiem czy warto tam pracowac czy nie i pensja tez nie duża;(
Dnia 2009-02-20 o godz. 13:31 ~efkaw napisał(a):
> ja byłam dziś na rozmowe w Skoku....
przyznam ze pafre
> pytan było chyba nie na miejscu ale cóż....
dla
> zainteresowanych szkolenie we władysławowie ma byc pod
> koniec marca
tyle tych waszych opini ze sama nie wiem czy
> warto tam pracowac czy nie i pensja tez nie duża;(
JEŚLI MASZ NERWY ZE STALI, PSYCHIKE Z KAMIENIA, POTRAFISZ Z UŚMIECHEM NA TWARZY WCISKAC LUDZIOM "KIT" PODLIZYWAĆ SIĘ, SPOUFALAĆ Z KIEROWNIKAMI I "KAPOWAĆ NA INNYCH", TO JEST TO PRACA DLA CIEBIE!
POWODZENIA
...BO JA JUŻ DZIEKUJĘ.
Ja pracowałem w tej "firmie". Byłem kierownikiem odziału w północno - wschodniej Polsce. Miałem brutto 2500 z czego 1000 to była ta premia regulowana. Zabierali ją jak kontrola która jest co 3 m-ce bardzo źle wypadła, to taka kara, mogli zabrać tą premię na 1 m-c albo więcej ale z reguły był to 1 m-c. Mi akurat nigdy nie zabrali.
Co do firmy to mam mieszane uczucia. Dużo prymitywnych ludzi można było spotkać na bardzo wysokich stanowiskach. Ogólnie kadra kierownicza to chołota bez szkół. Dlatego tak to się rzuca w oczy na rozmowach kwalifikacyjnych. Duża róznica pomiędzy tym co jest w bankach standardem a tymi skokami. Po prostu prości ludzi, a więc i zachowania proste.
czy to jest tak że skoro netto jest 1500 zł to z tego np. 500 zł stanowi premia regulowana? nie rozumiem w jakim celu ta premia regulowana - po to zeby móc ją zabrać? z tego co tutaj wyczytałam to oprócz tego, że można nie otrzymać premii za sprzedaż (to powiedzmy zrozumiałe) ale również i premii regulowanej? zazwyczaj jest podstawa i premia, więc dziwi mnie coś takiego???
Irek, nie wiem jak długo pracujesz ale mogę Ci powiedzieć że ostatnio (rozmawiając ze znajomymi z różnych banków bądź firm) wszyscy skarżą się na to, że nowy pracownik dostaje więcej niż ten z długoletnim stażem, dziwna polityka... to fakt - przykre, pozdrawiam.
to macie fajnie bo ja po roku pracy na stanowisku dysponent zarabiam 1800 BRUTTO oczywiście .... a jak komuś proponują jako kasjerowi 2400 to coś nie tak co nie ? trzeba z tąd wiać :)
praca w stefczyku nie nie nie terror i niepewność broń boże iść na zwolnienie bo po powrocie czeka cię karteczka z wypowiedzeniem, szkoda czasu i zachodu bo i tak po pół roku pracy cie wymienią o czymś świadczy ilość ogloszeń o pracę w skok, biedny stefczyk przewraca się w grobie
mnie też przyjęli i dali mi 2500brutto plus premie- tak jak pisaliście rozliczane przez kierownika, nie tak źle ale szału nie ma.
Póki co jeszcze czekam na odpo w normalnym banku więc ich wstrzymuję z decyzją
Witam!
Byłam na rozmowie w SKOK Stefczyka na stanowisko kierownika oddziału.
Na samym początku rozmowy z osobą z HR odniosłam duże wrażenie jej niekompetencji.
Nie zapytano nawet jaki mam okres wypowiedzenia. W sumie to ja zadawała więcej pytań.
Miałam dziwne odczucia. Poinformowano mnie, że mam objąć placówkę istniejącą już 7 miesięcy i że nie są zadowoleni z tamtego kierownika. Zdziwiło mnie, że mówią o tym tak otwarcie. Miała to być zwykła placówka SKOK. Na drugiej rozmowie okazało się, że jest to już placówka profilowana, z naciskiem na sprzedaż produktów firmowych. Także nie byli szczerzy ze mną od samego początku. Na drugiej rozmowie obecny był także dyrektor regionu i jakiś kierownik od produktów firmowych. Znowu zadano mi tylko kilka pytań. Od razu zapytano, czy sprzedawałam produkty firmowe. Przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi i jestem przerażona. Faktycznie okazuje się, że rotacja jest tam bardzo duża i zwalniają po 6 miesiącach. A co do tej premii regulowanej wliczanej w wynagrodzenie, to nie uzyskałam od nich informacji na ten temat. Wychodzi jednak na jaw, że znowu nie byli szczerzy. Nie bawi mnie chodzenie z doradcami po firmach i dosłownie żulenie i obawianie się o każdy dzień oraz tłumaczenie codziennie. Reasumując odniosłam wrażenie, że osoby prowadzące rekrutację pomyliły zawody a sprzedaż to dla nich rzecz łatwa i przyjemna - czyli plany plany i jeszcze raz plany mają być robione przez oddział. Sądzę, że ja także bym stamtąd uciekła po 3 miesiącach. PORAŻKA - nie polecam nikomu, ja nie przyjęłam oferty.
Po tym wszystkim na pewno nie podejmę pracy w tej firmie.
Witam!
Co to znaczy że w kujawsko-pomorskim nie maja wymagań? Biorą wszystkich jak leci? I sami ich wymieniają czy może ludzie sami rezygnują?
Wiesz coś więcej o atmosferze i zarobkach?
Będę wdzięczny , bo wiem ,że teraz szukją ludzi do pracy.
Dnia 2009-02-04 o godz. 10:38 karolcia84 napisał(a):
> Witam, otrzymalam propozycje pracy w SKOK-u, czy mogłby
> ktoś napisać jak wygląda szkolenie we Władysławowie... po
> szkoleniu ma być egz. no i jeśli będzie zdany pomyślnie
> podpisanie umowy na dwa lata, pytałam o
> "lojalke" - powiedziano że nie ma, trochę
> jestem zdziwiona? Przeczytałam te wszystkie wątki i jestem
> trochę przerażona... ponadto zastanawia mnie fakt - SKOK
> non-stop poszukuje pracowników (kasjera, dysponenta,
> kierownika), skad ta rotacja, pracownicy sami zwalniają
> się po m-cu czy dwóch? Nawet ktoś wspomniał ze jeśli nie
> zrealizuje się planu sprzedażowego wówczas zabierają
> pieniądze z podstawy... przecież tak nie może być, mogą nie
> dać premii ale podstawy "ruszyć" nie
> mogą? Będę wdzięczna za odp.
Zapytaj dokładnie o tą lojalkę. Z tego co wiem to jeśli w ciągu 18 m-cy po szkoleniu zwolnisz się to ponosisz koszty szkolenia
Dnia 2009-02-02 o godz. 16:02 ~Praca Skok napisał(a): > Praca w skoku na stanowisku kasjera, śmieszne pieniądze dużo roboty. Za tyle pracy to w bankach zarabiaja ponad 2500zł a nie marne 1200-1300zł. A niby kryzys nie dosięgnął bo polski kapitał, śmiechu warte. Podwyżki miały byc i co??? KRYZYS JEST WIĘC PODWYŻEK NIE MA!!! Śmieszni są!
Ja aktualnie pracuje w skoku na tym stanowisku i nie narzekam na zarobki, widocznie dużo się zmieniło przez ten czas. Kasa jest całkiem sensowna + premie.
Ja pracuje od roku w Skoku i mam 1200brutto podstawy i 300 premii regulaminowej. To 1500brutto+premia sprzedażowa. Najgorsze jest to, że nowy pracownik przychodzi i ma 1800brutto+premia sprzedazowa. Chyba jest coś nie tak???? Miały być podwyżki i nie ma! Więc ciekwae kiedy mi podwyższa albo wyrównają z nowym pracownikiem. To jest śmieszne!!!!!
Jak masz stawkę równą nowemu pracownikowi to poprostu skieruj się z tym do kieronika regionalnego lub dyrektora. Oni załatwią te sprawe. Wiem co mówie, miałam te samą sytuacje. w skok stefczyka pracuje 5 lat i zdecydowanie polecam!!!!!!!!!!!
HEj! Mam do Ciebie pytanie co do premii rozliczanych przez kierownika, pracując tyle lat pewnie jesteś w stane powiedzieć jakie to sa średnio kwoty. Nie wiem czy można na nie liczyć czy tylko na podstawę z umowy? pozdrawiam
na szkolenie dopiero jadę. Za leżenie nikomu nie płacą. awansu mi nie obiecali bo kierownikem nie chcę być no a ztego co wiem nad doradcą jest kierownik. Z mojego doświadczenia wiem,że na takich szkoleniach musi być zaprezentowany szerszy obraz firmy, żeby zrozumieć specyfikę swojego wycinka pracy, choćby wiedzieć co musi inny pracownik zrobić jak ja zrobię coś. Skoro będę dordcą to chyba też jestem nad innymi pracownikami więc czasem może musze im pomóc, co do marketingu to zależy też na jaki oddział trafi się są pewnie takie placówki gdzie samo idzie bez specjalnego marketingu. Jetsem pozytwynie nastawiony mimo tych opini, bo żaden pracoiwnik nie wystawia na necie pozytywnych iopini o swoim pracodawcy więc trzeba to wszystko dzielić.
szukam osób ktore były zatrudnione w ciagu ostatniego roku moze podan w skoku czyli umowa na czas okreslony i dostały wypowiedzenie prosze sie odezwac jesli ktos moze