Myślicie Państwo że można się sądzić nawet po podpisaniu aneksu do umowy deweloperskiej? Powiem szczerze nie znam się na prawie ale według mnie jak innych klientów postawiono pod ścianą że mamy podpisać aneks do umowy deweloperskiej. Co w tamtym czasie mogło się wydawać `normalne`... Ale zgłębiając teraz temat wiem że nie musiałem tego podpisać i teoretycznie mógłbym walczyć o odszkodowanie...
Podpisałem umowę deweloperską jak była dziura w ziemi. Po roku dostaliśmy informację że będą ankesy do umowy bo mają opóźnienie i wyznaczonym terminie mamy wstawić się u notariusza. Wtedy wydawało mi się to normalne w sensie oka mają obsuowe trzeba podpisać aneks z nowymi datami. Teraz wiem że chyba nie powinienem tego podpisywać. Do tego problem z hipoteką i brak możliwości uzyskania kredytu na chwilę obecną.
Dzięki za odpowiedz, ja podpisywałam w grudniu 2018 i dostałam bardzo korzystny harmonogram płatności, a jak wypłynęła w banku sprawa tej hipoteki przymusowej to dostałam tylko zgodę na bezodsetkowe przesunięcie terminu i tak praktycznie co miesiąc mi obiecywali że to już załatwione będzie i przesuwali termin... Natomiast od grudnia, kiedy przesłali informację o zakończeniu budowy przestali odpowiadać na maile i pisma.
Ja tez nie dostałem zadnej odpowiedzi na moje zapytania w mailach... Totalnie olewające podejscie do klientów. Widzę, że nie tylko do mnie maja olewające podejście.
Dostałam informację (we wtorek, w tym tygodniu), że pisma w sprawie przedłużenia terminu zapłaty nie zostały jeszcze podpisane przez zarząd ,ale na dniach powinny być wysłane(nw pierwszej kolejności sa wysyłane mailem, potem pocztą)
Wykonałem w środę (kolejny) telefon do jwc z zapytaniem o odpowiedź na mojego maila (przeniesienie własności do 21 kwietnia, księga wolna od obciążeń - jakie będzie dalsze postępowanie dewelopera).
W słuchawce usłyszałem że dokładnie W TYM MOMENCIE zarząd ma zebranie i są ostatnie ustalenia.
Dalej zero informacji na skrzynce.
Ktoś wspominał że deweloper pójdzie na jakiś "układ" z bankami żebyśmy dostawali kredyty. Niestety, ale ja mam zamiar wybierać najlepsza ofertę a nie jedyna dostępna (zapewne droższa).
Przyglądałem KW IV dział i zamieszczone daty od przyjęcia danego dokumentu do wprowadzenia go do KW. W ostatnim czasie na wpis danego wniosku na oko trwa około 2ch miesięcy, więc jak jest wzmianka, iż kolejny wniosek dotarł do Sądu 25.01.2021, to możemy sami sobie mniej więcej policzyć ile może potrwać usunięcie zapisów odnośnie KW. Wcześniej też pisałem o tym jak banki rozpatrują wnioski kredytowe, że każdy klient nie ważne czy z Katowic czy kupujący w Gdańsku mający podobny przypadek nie może być traktowany inaczej (na zasadzie kciuka Cezara, tym tak, tamtemu nie). Żaden bank na to nie pójdzie, tym bardziej, że zabezpieczeniem jest wpis do IV działu KW wyodrębnionego mieszkania. Obecna sytuacja jest dla analityków bardzo niepewną sprawą i pierwsze pytanie jakie zadaje analityk sobie to: Co by było w momencie jak sprzedawca ogłasza upadłość? Należy pamiętać, iż bank w takim przypadku życzy sobie "czystą" KW bez żadnych zapisów o innych hipotekach tym bardziej z nakazu Sądu.
Na Facebooku można znaleźć komentarze kupujących za gotówkę w innych lokalizacjach, że po zakupie oczekiwali ponad rok na przeniesienie własności. Przypuszczam, więc, że klienci, którzy zapłacili gotówką również będą mieć problem przez wpisy na księdze na inwestycji Nowe Tysiąclecie, bo nie będzie można wyodrębnić lokalu, co jest dużym ryzykiem
W waszej opinii, czy to dużo ryzyko, zakupić mieszkanie wyremontować, wprowadzić się i "spokojnie" czekać na przeniesienie własności?
Rozumiem, że deweloper musiałby upaść i dopiero wtedy miałbym duży problem finansowy, jest to jednak realne przy JWC?
Ja na pewno tak nie zrobię. Przy takiej podejrzanej sytuacji zakup za gotówkę jest bardzo ryzykowny. Nie chcę się potem "bujać" z nimi nie wiadomo ile.
Czy ktoś dostał od nich jakąkolwiek odpowiedź? Bo u mnie od grudnia cisza, wysyłają tyko informacje o zapłacie i terminie odbioru. Na moje pisma i maile nie odpowiadają. Czy wiecie coś więcej na ten temat?
Uzyskałem odpowiedź pisemną iż wydłużają termin do 30 dni od wykreślenia KW. Ale nie dłużej niż do 31.03.2021. Moim zdaniem termin nierealny z ich strony na wykreślenia...
Dostałam identyczną odpowiedz... też wydaje mi się że to nierealny termin, a nawet jeśli to nie rozpatrzą nam wniosku kredytowego w takim terminie. Choć dziś pojawiła się druga wzmianka o wykreśleniu hipoteki (ale niestety nie wiadomo czy dotyczy to feralnego Instalbudu)...
Też uważam że termin jest nie realny. Jeśli mamy załatwić kredyt do 31.03 to na dzień 15.02 powinna być wykreślona hipoteka. Wtedy mamy ok. 45 dni na załatwienie formalności. Osobiście zamierzam zadzwonić do nich w poniedziałek i zapytać co to ma być ... bo to m.in ich dział prawny nie dopatrzył formalności, myśle tez o pozwie za nie wywiązanie się z umowy - ja mam zawarte w umówię deweloperskiej ze odbiór do końca lutego, ale wiadomo ze termin nie zostanie dotrzymany ze strony JWC
ta druga wzmianka z 10 lutego dotyczy wykreślenia tej "dużej" hipoteki na rzecz Instalbud w kwocie 117 tys. - a tym samym wniosek o jej wykreślenie złożony z 2 października został oddalony. Ponoć był jakiś błąd pisarki w orzeczeniu wydanym przez sąd i trzeba było wystąpić o jego sprostowanie i uprawomocnienie wyroku sądu. jest szansa na przyspieszenie rozpoznania tej sprawy skoro to już któryś wniosek w tej samej sprawie z kolei....
Oprócz tego JWC złożył wniosek o nie wpisywanie trzeciej hipoteki (tej co do której figuruje wzmianka o jej wpisaniu). teraz czeka na uprawomocnienie postanowienia sądu żeby na tej podstawie żądać oddalenia wpisu czwartej hipoteki (też jest wzmianka w KW). Od doradcy z banku, który jest w temacie i stałym kontakcie z JWC w W-wie wiem też, że ponoć w styczniu zarząd JWC próbował dogadać się z wszystkimi bankami i niestety nie udało sie uzyskać zgody na kredytowanie bez wykreślenia wszystkich hipotek z KW. Pytanie tylko jak długo trzeba jeszcze czekać - bo to sporo zależy do działań samego sądu.
Póki sąd nie wykreśli wszystkich hipotek przymusowych z działu IV i nie usunie wzmianek, nie ma mowy o kredytowaniu, niestety.. wiem to od doradców finansowych i przedstawicieli banków , a rozmawiałam chyba już z wszystkimi.
Niestety nie można wnioskować o kredyt... i nie wierzcie bajkom jakie opowiada Pani z działu sprzedaży w Katowicach. Ostatnio sprzedała bajkę, ze są banki, które pozytywnie rozpatrzyły wnioski kredytowe. Bujda na rowerach. Wszędzie jest ten sam temat. Nie ma co wnioskować, póki JWC nie posprząta bałaganu z hipotekami przymusowymi.
Dnia 2021-02-26 o godz. 10:50 ~Kupujący napisał(a): > Niestety nie można wnioskować o kredyt... i nie wierzcie bajkom jakie opowiada Pani z działu sprzedaży w Katowicach. Ostatnio sprzedała bajkę, ze są banki, które pozytywnie rozpatrzyły wnioski kredytowe. Bujda na rowerach. Wszędzie jest ten sam temat. Nie ma co wnioskować, póki JWC nie posprząta bałaganu z hipotekami przymusowymi.
Naprawdę? Haha ciekawe jakie to banki... Termin łaskawie przedłużony do 31.03 i co dalej, skoro nic się nie zmienia? Mam ich serdecznie dość...
A więc tak: miały być BNP Paribas, mBank, Millenium i niby jakiś klient niedawno podpisał umowę w PKO. A co do JWC... to mam wrażenie, że robią to specjalnie. Już paru klientów zrezygnowało z kupna mieszkań, to wystarczy zobaczyć, w jakiej cenie JWC wystawia te mieszkania ponownie? Więc o jakiej stracie oni mówią??? Czasem zastanawiam się, czy nie jest to wszystko ukartowane? Chwalą się sztabem prawników a podstawowych wniosków nie potrafią złożyć do Sądu w Katowicach i popełniają elementarne błędy przy tym.
To jest niemożliwe, żeby któryś z tych banków udzielił kredytu hipotecznego na tę inwestycję, bo rozmawiałam m.in. z doradcami hipotecznymi z BNP paribas, Milenium i Pekao, plus całą masą innych...i w zasadzie, po omówienu pozostałych warunków kredytowania, kiedy przechodziliśmy do tematu księgi wieczystej i hipotek przymsuwych dalsze rozmowy nie miały sensu. Wynika to bodajże z przepisów prawa bankowego i regulaminów tych banków, bank, który udziela kredytu musi byc na pierwszym miejscu w księdze wieczystej...
Dodam że aneks pojawił się po moim emialu że widzę że mają późnienie i budowa stoji. Mieszkam na tym osiedlu więc siłą rzeczy widziałem w pewnym momencie brak postępów...
Na Facebook jest grupa dotycząca wpisu hipotecznego. Generalnie zapowiada się długi serial brazylijski, z nagłymi zwrotami akcji. Mam nadzieję, że JWC wygra i będzie można kupić mieszkanie. Jednak wierzyciel będzie wykorzystywać wszelkie kruczki prawne do nękania JWC. Sytuacja zapowiada się patowa.