do Bogdana;
daj chłopie na luz;żyj spokojnie i nie stresuj się;chyba ze jara ciebie adrenalina;
wymyśl sobie inny biznes;a nie super zapewnienia o super kasie
i najlepszym oprogramowaniu i h....j wie jescze oczym ;
A kto prześledził warunki Partnera?
Każa Pliszka swój ogonek chwali. w tym tylko, że w tej działalności liczą się cyfry, choćby na początek, (bo wiadomo wszystko zależy od ilości dziennych operacji, ale to zależy od Was) a wyliczenia u Partnera są poprostu CIEKAWE.
Jacek
Spokojnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, abyście te Święta spędzili w rodzinnej atmosferze i poczuli tę magię, która sprawia ze co roku miękną nam serca.
Na ten czas zapomnijcie o waszych zmartwieniach, troskach. Niech wszystkie dni w roku będą tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór. Aby Wasze twarze i twarze Waszych najbliższych zawsze rozpromieniał uśmiech. Życzę wam również wielu radosnych chwil w nadchodzącym Nowym Roku, spełnienia marzeń i wielu sukcesów.
(...)
Chyba to trochę nie tak... punkty opłat zdecydowanie łapią drugi oddech po aferze Grosikowej. Obserwujemy to zarówno po wzrastających obrotach jak również zamówieniach. Zmieniło się tylko tyle, że coraz mniej jest osób 'przypadkowych', które wierzą, że da się na tym zarobić bez inwestowania. Teraz są to głównie ludzie z dośwadczeniem branży, tzn. kredyty, ubzpieczenia .. itd. To nadal jest i będzie rynek, na którym można zaistnieć, tylko trzeba się do tego trochę mocniej przyłożyć.
troszke racji w tym jest ale bez dodatkowych usług takich j/w kredyty ubezpieczenia itp sam punkt raczej nie ma racji bytu mam na mysli nowootwarty ...pozdrawiam
Prawie się zgadzam. Na pewno minęły już te czasy, że samo okienko przynosiło kokosy po 2 miesiącach funkcjonowania. Ale nadal trafiają się lokalizacje, gdzie ludzie się wstrzelają i mogą z tego żyć... Tylko już nie tak od razu. Myślę, że ten pomysł będzie właśnie w tym kierunku ewoluował. Pośrednictwa kredytowe, ubezpieczenia, nawet z kantorami podpisywaliśmy już umowy. No i zostaną na rynku ci najlepiej przygotowani...
Też pozdrawiam :))
Witam.
Chciałbym powiedzieć, że stałem się posiadaczem pakietu startowego firmy konkurencyjnej do ostatnio tu wymienianych. Mam przelewy w Invest Banku po 29 groszy (a wiem, ze bedą tańsze niedługo) i świetny program, dzięki któremu przelew zlecam w parę sekund dosłownie. Nie płacę żadnych abonamentów i innych bzdurnych opłat sieciowych.
Poza tym dziwię się wszystkim, płacącym po kilka tysięcy kiedy ja mam całkowitą swobodę, dobre oprogramowanie i doładowania za około 850zł brutto.
Re: punkt opłat Autor: ~pytanie do Marka z Lodzi [195.205.209.*]
Nie rozumiem twojej wypowiedzi - masz doladowania za okolo 850 zl bruttto - tzn?
Czy placisz cos za mozliwosc sprzedawania doladowan, czy ze masz z tego tytulu 850 zl miesiecznie, a moze sprzedajesz kart za 850 zl miesiecznie?
Kilka podstawowocy pytan:
- ile czasu schodzi ci z ksiegowaniem przelewow
- ile czas potrzbujesz aby znalezc dany przelew z archiwum (przy zalozeniu ze masz juz przynajmniej 100 tys przelewow)
- czy otrzymuje z banku potwierdzenie zrealizowania kazdego przelewu?
A co powiecie o firmie Mieszko z Białegostoku? Ile czasu tam idą przelewy? Czy ona też może zbankrutować jak Grosik? Jak spadły wam obroty po upadku Grosika?
Portal choć nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi forumowiczów posprzątał, a inni nie uporzadkowali swoich stron. Albo to przejaw braku zrozumienia całego zjawiska albo zwykłej głupoty. Moderatorze dzięki. Ludzie piszcie konkrety to może się czegoś nauczymy i dowiemy o punktach opłat - nie sieciach. Kto korzysta z konta w MBanku? A kto jedzie z Voldzwagen Bankiem. Jakie są możliwości ich aplikacji? Ile przelewów jednorazowo?
Czy ktoś z was pracuje na zestawie takko i jak to dziala. Czemu w ich ofercie mowią ze przelewy bank realizuje za 0 zl to co z tego ma ,czy jest jaiś limit w ilości przelewów realizowanych dziennie i czy wklepuje je sie pojedynczo . Prosze o odpowiedź
Witam. Faktycznie nic za darmo w banku nie ma... Ja za przelewy nie płacę ale niestety dołuje mnie koszt prowadzenia rachunku. Co miesiąc muszę płacić haracz w wysokości 5zł (pięć złotych). Więc 'a..a' masz rację... nic za darmo...
Twój post jest ewidentnie zjadliwy, więc odpuść sobie.
Czytalam te wasze wypociny caly dzien i nic, jedyne czego tu mozna sie dowiedziec to to ze w dalszym ciagu "konkurencja" na naszym rynku to znaczy "kto w gebie mocniejszy". A moze jednak znajdzie sie choc jedna osoba ktora prowadzi juz wlasny punkt ( na swoj rachunek-bez licencji za nic ) i doradzi mi jak zaczac bez dorabiania tych co "krzycza"?
zawiedziona??? Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czytalam te wasze wypociny caly dzien i nic...
> A moze jednak znajdzie sie choc jedna osoba ...
> i doradzi mi jak zaczac...
Witaj. Nie prowadzę punktu ale Ci odpowiem.
Jesteś zdecydowana więc do dzieła:
1. Jeżeli nie masz zarejestrowanej działalności to zakładasz i...
2. Otwierasz konto w banku, który ma usługę "przelewy masowe" czy jak to się nazywa (widziałem coś takiego w Invest-Banku - Masowe Przelewy Wychodzące - wysokość prowizji za pojedyńczy przelew w takiej usłudze zależy od ilości przelewów realizowanych w miesiącu - w IBSA maksymalna prowizja w tej usłudze to 0,60 zł). Z reguły usługa taka umożliwia wprowadzanie przelewów z pliku więc...
3. Jeżeli umiesz piszesz sobie aplikację pomagającą utworzyć taki plik lub zamawiasz u kogoś kto potrafi taką aplikację zrobić (można to też zrobić np. w Excel-u ale to raczej nie należy do przyjemności) i dalej zostały już drobnostki ;-)...
4. Jeżeli nie masz lokalu - wynajmujesz (kupujesz ?) - odpowiednio go wyposażasz tzn. jakiś boksik, komputer, kasa, stoliczek, krzesełka; podpisujesz umowę z firmą ochroniarską (konwój)...
5. Dajesz reklamę w gazecie lokalnej (na początek - żeby ludzie się przy okienku nie kotłowali ;-) ), siadasz w okienku (lub sadzasz tam pracownika) i kosisz kasę...
6. Po pewnym czasie (lub odrazu) możesz jeszcze podpisać umowy z firmami oferującymi doładowania komórek; dodać do swojej oferty kredyty (bank z którym otworzyłaś konto na pewno ma je w ofercie - może się zgodzi na agencję ?), ubezpieczenia (jeżeli jesteś agentem którejś z firm ubezpieczeniowych).
AF Skarbiec to jedna z firm, które zbierają pieniądze od agentów i same realizują przelewy. Agent wpłaca im kasę i dostarcza dane do przelewów. Reszta jest juz poza kontrolą agenta. Na stronie mają zdjęcia 4 punktów.
Pozdrawiam
Czy ktoś mógłby polecić jakiś bank, w którym konto jest przystosowane do obsługi przelewów masowych? I czy bank udostępnia program lub może jest jakiś inny współpracujący z bankiem. Chcę założyć punkt opłat, ale licencje są szokujące, a wklepywanie każdego przelewu ręcznie to porażka.
Pozdrawiam
Re: punkt opłat Autor: ~Dukat - Partner Finansowy [83.7.11.*]
witam wszystkich,
jeżeli ktoś ma ochotę to prosze dzwonić pod nr 512 315 282 a pomogę założyć taki punkt - sam potrzebuje w tej chwili nowych współpracowników i nie biorę żadnych opłat na początek. Proponuję współpracę - Wy tylko pobieracie pieniążki i odsyłacie je na moje konto - ja je rozksiegowuję. Raz w tygodniu przesyłacie mi po jednym odcinku(jeden zostawiacie sobie) przelewu.
Dostarczam niezbędne oprogramowanie weryfikujące nr konta itp ...
Realizacja przelewu gwarantowana w ciągu 24 godzin.
Co do kogoś kto pisał o darmowych przelewach przez internet - prosze się liczyc z tym,że takie banki jak Raiffeisen - które nie pobieraja opłat - ofertę maja taka tylko w rachunkach ROR - a nie firmowych i powstają dwa problemy:
1) nie wolno korzystac z konta osobistego dla celów działalności,
2) każdą wpłatę na konto osobiste Urząd Skarbowy może potraktowac jako dochód.
Moje warunki - pobieram 40 gr od każdego przelewu - cena jaka ustalacie za kazdy przyjęty od klienta rachunek - to Wasza indywidualna sprawa.
Pozdrawiam,
Krzysiek.
Kontakt:
Krzysztof Udrycki
k.udrycki@finansowy.neostrada.pl
biuro@finansowy.neostrada.pl
www.finansowy.neostrada.pl
Re: punkt opłat Autor: ~Dukat - Partner Finansowy [83.7.11.*]
tak czytam sobie jeszcze ... Volksvagen, mBank - to sa koszty. w Volksvagenie - ograniczenie dzienne - przyjmujesz kilka wpłat - koniec limitu - zostaje realizacja przez telefon - i ups ... duza prowizja banku ..
mBank - ok - ale tylko ZUS i US - tego się przyjmuje mało - bo co bardziej światli przedsiębiorcy napewno mieli w łapkach ustawe o DG i wiedzą,ze ZUS nalezy płacić z własnego konta firmowego - nie ma potem problemów.
Powiem krótko - albo ma sie układ w banku, np. kogoś z rodziny itp... albo ma sie drogie przelewy. Księgowanie "z ręki" tez zajmuje sporo czasu - próbował ktoś na vw albo mbanku wklepać 150 przelewów dziennie ? nie ? to zycze cierpliwosci.
W miarę szybko chodzi inteligo - ale mają duże prowizje.
I nie wiem czemu kazdy z Was pyta o sieci opłat, zwłaszcza te duże. Biora od ludzi po 1,50 - 1,90 albo i więcej. Opuszczaja na niektórych rachunkach - żeby wciągnąć klienta - a sami za wszystkie przelewy płacą tak samo - zimna kalkulacja - i klient to wie.
Ja mam 70 gr za przelew - i to jest ok granica - bo po 99 gr ludzie mają opłaty na necie - mnie przelew kosztuje 20 gr. I nie pytajcie jaki bank - nie znajdziecie :).
Zapraszam do współpracy - co prawda może te 40 gr od przelewu które chcę to za drogo - ale sami musiecie przekalkulować. A może się dogadamy...
Powiem tak - rozłożyłem na łopatki 2 punkty w pobliżu a dwa sklepy w moim pobliżu zapomniały już jak się przyjmuje opłaty dla pewnej sieci,której nazwy nie wymienię - sami wiecie - mimo,że wcześniej nieźle ciągnęły.
moje gg 1676115 - przeważnie jestem niewidoczny - ale piszcie - odezwę się.
Pozdrawiam,
do usłyszenia.
Hm przelewy po 0,70 zł a ile ich trzeba zrobić w mięsiącu żeby zarobic. Np. czynsz za punkt w markecie ok. 1000 zl + koszty Zus , itp też owinie się ok. tysiąca + prowizja banku ok. 750 zl, przy założeniu że zrobię w miesiącu 3500 przelewów jak na jeden punkt jest to w miarę dużo razy 0,70 zl to dochód wynosi 2450 zł a koszty razem ok 2750 zl i co trzeba dołożyć.
mieszkam w 20000-tysięcznej mieścinie i robie ponad 4500 przelewów w lokalu w centrum.
W drugim punkcie na osiedlu, gdzie stoi może max 30 bloków robię około 4000 przelewów. Co miesiąc mam około 4000 - 4500 zł. Za lokale płacę ponad 1500. ok 2 tysiące mi zostaje - ZUS i prąd - oprócz opłat mam tez kredyty - i dobrze mi sie zyje z tego.
Nic dziwnego fantomas, że Tobie się tak to kalkuluje - bo jak zrobiesz wyżej 90 gr - to większość młodych ludzi ma konta w pko bp albo pekao sa i robia opłaty przez net po 90 gr. Pamiętaj,że opłaty - to jak SKOK - głownie działamy w środowiskach niszowych - ale jak masz 70 gr za sztukę - albo 80, no... max 90 - to masz dużo większe grono klientów niz stare babcie. Wpłacają kioski, apteki, zieleniaki, sklepy. za 70 gr nikt się nie waha, żeby wpłacic u mnie zamiast isć do swojego oddziału banku - gdzie i tak biora prowizję za wpłatę na własne konto.
W większych miastach smiało możecie brać więcej - ja póki co skutecznie od 4 m-cy zniechęcam konkurencję i to z duzym skutkiem.
Jeszcze zostały 2 p-kty.
Może podniosę na 1zł- 1,20 zł. Ale to w swoim czasie.
Fantomas - ja nikomu nie kazałem brac po 70 gr - po ile by ktoś miał kto chce ze mną współpracowac to jego sprawa. Ja pobieram 40 gr - na ile kto ustali - jego sprawa. Jeżeli ktos dobije do 4000 przelewów - moge zejść troszkę - powiedzmy na 0,35-0,30 - wszystko to kwestia dogadania - jesteśmy ludźmi.
ale jak zrobisz np po 1,50 - i masz (jeżeli to ma być przy supermarkecie) myślę lekko 5000 przelewów - to i tak masz 7500 - moja prowizja (powiedzmy po 30 gr z takim obrotem) zostanie Ci ok. 6000 zł.
inne koszty - powiedzmy 1000 - masz 5000 koła - za stukanie pieczątką i wysłanie jednego maila dziennie i jednego listu tygodniowo to chyba super nie ????
Pozdrawiam,
Krzysiek
Hm 20 tys. mieszkańcow czyli ok. 5 tys rodzin każda niech ma ok. 4 rachunków średnio do zaplacenia na miesiąc to daje ok 20 tys. przelewów czyli przejąłeś prawie połowę rynku opłat w swoim mieście,nie bardzo mi sie chce w to wierzyć. Wiesz u nas też są takie punkty i po aferze z Grosikiem z tego co wiem obroty spadły. Ja sam osobiście nie zaryzykowałbym wpłaty swojego obrotu na twoje konto ,trzęsąc się z niepewności czy przelałeś moje przelewy czy też nielub zniknąłeś z kasą.
Po pierwsze w VW Banku nie ma limitów ilości darmowych przelewów, więc nie wciskaj ciemnoty ludziom!!! Jedyne ograniczenie, to mozliwość zlecenia jednego przelewu na minutę - sobie przelicz ile możesz zrobić w ciagu dnia.
Poza tym szokuje mnie Twój tupet. Jak możesz klepać takie hocopoły hehe że mam Ci wpłacić na konto a Ty nie nawiejesz do Hanoweru z kasą moich klientów. Żegnam.
Tak się składa, że nasze materiały były zamówione w pracowni graficznej i są na nie wystawione właściwe dokumenty. Obecnie to my dysponujemy prawami do nich. Myślę, że mało poważne i mało rozważne posługiwać się nimi bez naszej wiedzy i zgody. Wydaje mi się, że będzie Pan chciał to zapewne do jutra (28.01.2006) zmienić .
Etyczność wykorzystania przywłaszczonych materiałów graficznych pozostawiam bez komentarza. Myślę, że inni wezmą to pod uwagę oceniając Pańską wiarogodnośc. (kopię Pańskiej witryny już wykonaliśmy).
wynika z tego,że wiarygodność mierzy się "licencją" w granicach 5.000 zł na początek :).
Ja tam jestem zadowolony - i moi współpracownicy też. Ale dziwi mnie tylko fakt, że nikt z Was nie myśli o ilości przelewów jaką można pozyskać niską prowizją - a o tym, żeby się nie napracować i zarobić w ciągu miesiąca.
Pewnie za programy też trzeba płacić :). Chyba,że się umie co nieco programy pisać używając darmowych kompilatorów, które nie maja zastrzeżeń co do tego czy je się wykorzystuje w firmie czy dla celów własnych. I tu podpowiem,zeby nie korzystać z produktów borlanda - sa darmowe - ale nie wolno ich wykorzystywac w celach zarobkowych.
Jeżeli ktoś jest tani - to jest niewiarygodny? W takim razie Państwa wszystkich pozdrawiam i proponuję otworzyć punkt przy banku - oni maja przeważnie po 6 zł - więc ze swoimi cenami będziecie konkurencją:).
A najbardziej mi się "spodobał" czyjś pomysł z punktem w markecie :) - gdzie kazdy jest zabiegany i woli opłacić przy kaSIE Z PROWIZJĄ OD 0,99 DO 1,99 ZŁ.
Żegnam,
"Tani = nieuczciwy"
Dukat P.F Napisał(a):
> ...I tu podpowiem,zeby nie
> korzystać z produktów borlanda - sa darmowe - ale
> nie wolno ich wykorzystywac w celach zarobkowych.
a to akurat nie jest prawdą. Proszę zobaczyć tabelkę:
www.borland.pl/licencje_produktowe.shtml
No to ja napiszę jeszcze jaśniej: proszę o niewykorzystywanie naszych materiałów graficznych w swoich celach. Nie będę się wypowiadał na ile taka praktyka jest 'tania/uczciwa'.
Etyczność wykorzystania przywłaszczonych materiałów graficznych pozostawiam bez komentarza. Myślę, że inni wezmą to pod uwagę oceniając Pańską wiarogodnośc. (kopię Pańskiej witryny już wykonaliśmy).
Dużo "gadania" na tym forum! Jeśli ktoś uważa, ze uruchomienie Punktu Opłat to bułka z masłem to życzę mu powodzenia!!! Aby wszystko działało jak w zegarku potrzebna jest praktyka i odrobina wiedzy z zakresu bankowości i sposobów działania banków. Wszystkich CHĘTNYCH do założenia takiego punktu opłat zapraszam na www.punktyoplat.neostrada.pl Proszę wysłać aplikację, kupić biurko i ustawić komputer a resztą my się zajmiemy, pokierujemy za rączkę dostarczając darmowe oprogramowanie i prowadząc szkolenie (też darmowe). Punkt zajmuje się obsługą klientów a my zajmujemy się resztą. Tylko w tak zorganizowanej strukturze można mówić o pełnym sukcesie. Punkt pracujący bez centrali zawsze będzie manufakturą (więcej czasu mu będzie zajmować współpraca z bankiem i prace księgowe niż faktyczne zarabianie pieniędzy).
I znowu jakaś siec szukająca naiwnych ktora chce żeby pieniądze klientow wpłacać na ich firmowe konto a oni będą je realizować. a ajent będzie się trząsł czy doszły czy też nie, lub po jakimś czasie dowie się z TV że firma właśnie padła i będzie musiał bulić z własnej kasy jeszcze raz.
Przekręty częściej powstają w pojedynczych punktach niż w sieciach!!!!!!!.. Tylko kto w TV będzie opowiadał o pojedynczym punkcie w Pcimiu Dolnym? ..lepiej opowiadać o tym jak przekręciła się cała sieć!!.. A czy nie słyszycie w TV o przekrętach w bankach? O tym jak dyrektor udzielił kredytu na 1mln zł szwagrowi wiedząc, że nie spłaci? Potknięcia sieci punktów wpłat to kropla w morzu. Niestety te krople widać i psują opinięL. Zapewniam, że nie taki diabeł straszny... Problem polega w tym, że niektórym siecią i punktom brak profesjonalizmu. Każda reklamacja złożona przez klienta powinna być w trybie natychmiastowym rozpatrzona i wyjaśniona, poparta dowodami księgowymi pochodzącymi z banku.
Fantomas pisze tylko o tym co słyszał a pewnie nigdy sam nie płacił żadnego rachunku. Jest stare powiedzenie, że błędów nie popełnia ten kto nic nie robi!!!
www.punktyoplat.neostrada.pl
Ciekaw jestem skąd bierzesz swoja wiedzę na temat przekrętów pojedyczych punktów opłat. Do tego tak stanowczą. Uprawiasz demagogię kolego, to oczywiste.
Reklamacje w PO są rozpatrywane ale 'dyngs' polega na tym, zeby ich nie było.
A propos profesjonalizmu, to Wasz adres przypomina inny :) ale konkurencji. Nie macie własnej domeny a strona koślawa.
Pozdrawiam i życzę szczęścia, bo tego trzeba Wam duuuuuuużo :)
A ja się zgodzę z opinia iż rozliczenia centarlne moga zagrozić tym co działają samodzielnie. Jak taka firma będzie miała kłopoty finansowe bo np. właścicel to lubi hazard, lub popełni nawet nieumyślnie przestępstwo i będzie zmuszony wpłacić kaucję to nawet 5 minut się nie będzie zastanawiał czy nie podjąć kasy z subkont podwykonawców. Sieci z rozliczeniem centralnym lub na zasadzie subkont to duże ryzyko szczególnie dla firm korzystających z tych rozwiązań.