Szanowni Państwo
Większość z Nas jest uprzedzona do bukmacherów, uważa to za hazard.
Ja tak nie myśle. Po prostu gram, gram od 5 lat. Moge grać dla Ciebie.
Biore za to 35% od zysku netto. Na co dzień pracuje w firmie
brokerskiej, wpływy od bukmacherów są niezłym dodatkiem do pensji.
Szczegóły mailem lub gg na życzenie moge podać numer telefonu.
Na zakończenie dodam że czasami warto troszke zaryzykować i pozbyć sie
uprzedzeń.
e-mail: ei.gambling@gmail.com
gg: 10302157

:) A jak przegrasz to ile procent od mojej przegranej wykładasz ze swojej kieszeni?

To graj dla siebie i nie wciskaj kitu. W zakładach bukmacherskich nie ma żadnych cudownych systemów. Jeżeli obstawi sie źle to sie tarci realnie a nie wirtualnie.

Dokładnie. Naciągacz szuka jelini. Sam sobie czasami pogrywam dla zabawy i wiem, że nigdy nie ma pewniaków i gwarancji pewnego zysku. NIe dajcie się nabrać. Jeszcze bierze 37% zysku. Śmiechu warte.

Skoro takie zyski masz z twego oszustwa to czemu ie grasz sam tylko dzielisz z innymi, jeleni szukaj na rykowisku

A ja gram u bukmacherów i powiem, że 30% od kapitału dziennie u mnie to norma - czego nie można powiedzieć o giełdzie. Są dni gdzie robi się 200% są dni gdzie 400%.
Co nie zmienia postaci rzeczy, że to hazard i jak na giełdzie - samemu nalezy brać odpowiedzialność za to co się robi.
Tu systemów nie ma, ale jest wiedza i ...

Buhahah no od kiedy grasz ?

Jak grasz jedynie 3 miesiace to juz BILION zlotych masz ?
ze 100zl na poczatek

Po 30 dniach miales 200tys
Po 60 dniach 206 mln zlotych
A na koniec marca 1bln zlotych.


No gratulujemy.

A więc od początku: Pytanie(zażut) i moja odpowiedź(komentarz):

:) A jak przegrasz to ile procent od mojej przegranej wykładasz ze swojej kieszeni?

Jeżeli przegrasz na giełdzie to ile procent Twojej kasy oddaje Ci makler?
-----------------
To graj dla siebie i nie wciskaj kitu. W zakładach bukmacherskich nie ma żadnych cudownych systemów. Jeżeli obstawi sie źle to sie tarci realnie a nie wirtualnie.

Kto powiedział o cudownych systemach? Nie mam cudownego systemu, bazuje na swojej wiedzy i doświadczeniu, ponownie powołam się na giełde: Tam jest tak samo.
-----------------
Dokładnie. Naciągacz szuka jelini. Sam sobie czasami pogrywam dla zabawy i wiem, że nigdy nie ma pewniaków i gwarancji pewnego zysku. NIe dajcie się nabrać. Jeszcze bierze 37% zysku. Śmiechu warte.

Nie gram pewniaków, Nie gram dla zabawy, gdybym na giełdzie kupował tylko i wyłącznie akcje wszystkich spółek najbardziej znanych firm to tez daleko bym nie zajechał, jak wszędzie potrzebna jest wiedza i doświadczenie.
------------------
Skoro takie zyski masz z twego oszustwa to czemu ie grasz sam tylko dzielisz z innymi, jeleni szukaj na rykowisku

Po co makler giełdowy w ogóle gra cudzymi pieniędzmi? Przecież skoro sam zarabia to poco mu kapitał klientów? Po to że jak ma go więcej to więcej zarabia.
*****

To że jest to gra u bukmachera to nie znaczy że opiera się na losowości, wszystko można przewidzieć, przeanalizować, dostęp do informacji jest równie dobry jak nie lepszy niż na giełdzie.
Tak samo jak na giełdzie tak i tu trzeba odpowiednio zinterpretować wszystkie dane, które się uzyskało. Kluczem do sukcesu jest wyszukiwanie i przetwarzanie informacji w połączeniu z doświadczeniem.

Zabawne porównanie.
Na giełdzie to ja decyduje co i kiedy kupie lub sprzedam a pan makler wykonuje tylko moje dyspozycje więc jeśli przegram to tylko na swoją odpowiedzialność.
Ty oferujesz mi swoje "usługi finansowe" które nie dość że nie są regulowane żadnymi przepisami prawnymi to w dodatku opierasz je na hazardzie. Jak jesteś taki dobry to czemu nie grasz pieniędzmi znajomych i rodziny? Przecież napewno mają do Ciebie zaufanie, prawda?

Dnia 2007-07-24 o godz. 09:48 ~ei.gambling napisał(a):

To że jest to gra u
> bukmachera to nie znaczy że opiera się na losowości,
> wszystko można przewidzieć, przeanalizować, dostęp do
> informacji jest równie dobry jak nie lepszy niż na
> giełdzie.
Tak samo jak na giełdzie tak i tu trzeba
> odpowiednio zinterpretować wszystkie dane, które się
> uzyskało. Kluczem do sukcesu jest wyszukiwanie i
> przetwarzanie informacji w połączeniu z doświadczeniem.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jakie tu można mieć doświadczenie? Też swego czasu obstawiałem zakłady bukmacherskie w PROFESJONALE i STS. Wiem sporo na ten temat.
Zakłady bukmacherskie to czysty hazard. Znałem paru takich "fachowców" co kilka razy wygrali większe kwoty a później........równia pochyła - coraz większe straty, pożyczanie pieniędzy itp.jednym słowem uzależnienie.

Nie ma porówniania między giełdą a zakładami bukmacherskimi.
Na giełdzie jak kupisz akcje w złym momencie to jesteś stratny tylko wirtualnie. Tam jak źle obstawisz wyniki tracisz natychmiast całą postawioną kwotę.

Teoretycznie można przewidzieć pewne wyniki grając na ich POWTARZALNOŚĆ.
Ja np. obstawiałem remisy w NHL, czeskiej i szwedzkiej lidze hokejowej.
Jeśli jakaś drużyna przez dłuższy czas nie remisowała to zaczynałem obstawiać remisy. Jak nadal nie było remisu to podnosiłem stawkę i dalej obstawiałem remis itp.
Ale to też jest zawodne, bo zdarzały się serie 24 spotkań bez remisu albo STS po wydłużającej się serii po prostu.... nie przyjmował zakładów z wytypowanym remisem.

Powtarzam, zakłady bukmacherskie mogą doprowadzić do uzależnienia, wysokich strat, długów. O żadnej "wiedzy" nie może tu być mowy.
Raczej o nałogu i hazardzie.

(wiadomość usunięta przez moderatora)

"Po co makler giełdowy w ogóle gra cudzymi pieniędzmi? Przecież skoro sam zarabia to po co mu kapitał klientów? Po to że jak ma go więcej to więcej zarabia."

Koleś, pomyliłeś fora. Nie wiesz, czym się zajmuje makler i twoje zdanie na ten temat zdradza, że jesteś kompletnym dyletantem. Nawet mi się nie chce tłumaczyć, dlaczego.

zgadzam się z Vwoo!
dodam:to nie jest inwestowanie tylko hazard,uzależnienie.Na giełdzie nawet jak kupisz w niewłaściwym czasie niewłaściwą spółkę to jest duża szansa ze sie odbije.Trzeba być cierpliwym.A w hazardzie?Kasa nieodwracalnie przepada

Witam. Zakłady bukmacherskie to generalnie statystyka, która jest przeciw nam grającym a jest po stronie buka. Gram trochę więc wiem w czym rzecz. Większość ludzi przegrywa i to jest niezaprzeczalne. Nie chodzi o uprzedzenia tylko o fakt, że zakładając się z bukiem, gdy przegrasz tracisz bezpowrotnie. Systemy, sposoby gry itp. im bardziej skomplikowane tym gorsze. Jedynym sposobem na wygranie kasy od buka jest tzw. progresja i koniec. Jak postawię kwotę x i przegram następnym razem muszę postawić x+y, gdy przegram x+y+z itp. W przypadku czarnej serii bardzo szybko pozbywamy się kasy, a czarna seria (przegrane pod rząd, kilka razy) i tak nadejdzie. Zakładam, że gdybym odważył się wpłacić np. do Bwin z 10.000zł i założył dzienną wygraną na powiedzmy 2% i realizowałbym swój plan konsekwętnie może i przez jakiś czas byłbym do przodu. Niemniej jednak obecnie jestem na minusie (sporym) i na razie nie zaryzykuję więcej tracić niż 100 może 200zł miesięcznie traktując tą grę edukacyjnie i rozrywkowo. Tak więc kolego szanowny osobiście nie powierzę Ci moich środków bo sam doskonale radzę sobie w ich pozbywaniu się.

Pozdrawiam.

Dodam, że gram tylko w opcji LIVE na BWIN.
Na wszelki wypadek podaję maila może razem coś wymyślimy dziadeklew@wp.pl
Pozdr.

ei.gambling - może podaj na poczatek jakies statystyki swojej gry i najlepiej historie zakładów (printscreen'y z konta u buka) bo pewnie masz sie czym pochwalić...
Moim zdaniem progresja to najprostsza droga do bankructwa. W przypadku czarnej serii w pewnym momencie ryzykujesz nieproporcjonalnie duze srodki żeby wygrać niewielką kwotę i aby to miało sens musisz dysponować duzym kapitałem - pomijam progresje zaczynane od 1 zł.

Ja gram od ponad roku u bukmacherów internetowych. Przegrywałem duże pieniądze bo to wciąga i to bardzo. Wygrywałem również dużo ale i tak wracało wszystko do bukmachera. W czerwcu wygrałem na czysto w sumie 110 tys. zł (przy wkładzie około 10-15 tys.) u dwóch różnych bukmacherów. Chciałem kontynuować dobrą passę ale na moje konto zostały nałożone limity na wysokość stawki (około 120 zł - wcześniej mogłem stawiać nawet 10 tys). Zadzwoniłem więc by wyjaśnić o co chodzi. Dostałem status "gracza zawodowego" ponieważ za dużo wygrałem, i facet powiedział szczerze że: "o to chodzi w tym biznesie", jak przegrywasz to jesteś super i jest cacy, ale zacznij ich grubo łupić to przestają Cię kochać.
Teraz jestem na "+" i dziękuję bukmacherom na jakiś czas.
Pozdrawiam wszystkich graczy, giełdowych również!
PS: Jakby nie ten limit, wtopiłbym 20% tej kasy w następnym zakładzie :)

Też stawiam, głównie na http://serwisbukmacherski.com/ ale przeznaczam na zakłady nie więcej niż 5% oszczędności. Wychodzę na tym bardzo dobrze, ale nie chcę po prostu przesadzać. Działanie cały czas na takiej sumie jest po prostu bezpieczne.

Dla mnie numerem jeden informacji piłkarskich jest serwis, który znajdziesz tu playsport.pl. Na jego stronach zamieszczane są tabele z aktualnymi wynikami meczy ponad stu lig piłkarskich. Zaawansowane statystyki piłkarskie to moim zdaniem sposób na poprawienie trafień w zakładach bukmacherskich.

W takim razie powiedz jakim sposobem chcesz ogrywać systematycznie buka jeśli nie progersją, przy czy zgadzam się, że to szybki sposób na pozbycie się kasy. Jeśli przegram to następnym razem muszę postawić odpowiednio więcej aby odrobić stratę i może zarobić małe co nieco. W innym przypadku bilans jest pod kreskę!

Pozdr.

Każdy ma swoje sposoby lepsze, gorsze lub całkiem do dupy:) Dla mnie progresja nie ma sensu. W penym momencie ryzykuję przykłądowo 1000 jednostek żeby ewentualnie byc do przodu 1-2 jednostki i to przeważnie przy kursie zdażenia powyżej 2 czyli mając na to konkretne zdarzenie prawdopodobienstwo sukcesu poniżej 50% (nie mylić z prawdopodobieństwem serii zdarzeń). Do tego dochodza limity u buków i moze sie nagle okazac ze pomimo wystarczajacego budzetu nie mozemy postawic tyle ile chcemy.

Z bukmacherów w tym momencie najlepsze kursy ma sportingbet - http://serwisbukmacherski.com/sportingbet/ U pozostałych tak pozytywnie już to nie wygląda. Jak to oceniacie?

Jak typujecie w http://serwisbukmacherski.eu/ukraina-vs-francja-15-11-2013/ ? Ja mimo wszystko stawiam na Ukrainę, chociaż wydaje się, że to Francja wygra, nawet obydwa mecze. Trudno przewidzieć. Ukraina jest bardzo nieobliczalna.

Chwalę sobie to jak działa bukmacher Totolotek -https://www.totolotek.pl/zaklady-bukmacherskie. Nie ma długiego czasu oczekiwania na przesłanie pieniędzy po wygranej, inna sprawa, że sam system jest tak zrobiony, że wygrywanie nie jest takie trudne. Można typować dowolną zmienną (wynik do przerwy i innego tego typu warianty), przez co automatycznie szansa na wygraną rośnie.

SZansa na wygrane rosnie - mozesz jakos to udowodnic? , w dłuzszym okresie wychodzisz na + , niewierze i mowię sprawdzam.....

Ja sama obstawiałam kilka razy i bardzo mi się to podobało, ale obecnie ufam tylko doświadczonym typerom, bo jednak zyski są większe ;) Przekonałam się przeglądając stronę omnibet.pl. Typy, które od nich dostaje, są naprawdę celne. Także uważam, że nie ma co być uprzedzonym, bo to niezły pomysł na dodatkowe pieniądze.

Wolę pożyczać ludziom kasę przez Pożyczkolandię, średnio miesięcznie po odjęciu strat(zawsze się zdarzają) wychodzę ponad
10% na czysto, wszystko legalnie, z umowami, zgodnie z prawem

takie zakłady są spoko jeśli ktoś się orientuje np. w danym sporcie. CHociaż według mnie - jak zresztą widzimy po EURO - to jest to loteria ;)

A ja ponownie mówię SPRAWDZAM tym którzy uważają ze da sie zarabiać w dlugim okresie na bukmacherce.

Dobrzy typerzy? hmmmm gra w necie jest nielegalna i można sie narazic na spore konsekwencje zwłaszcza finansowe [zapowiedzi blokowania stron - scigania graczy itd] granie u polskich bukow na podstawie typow typerow - nie da sie wyjsc na + w dłuzszym okresie - jesli ktos uwaza inaczej to niech to udowodni....

Bukmacherka to hazard w czystej postaci. Nie polecam.

Na zakładach bukmacherskich jak najbardziej da się zarobić, ale trzeba dysponować spora wiedzą, no i mieć troszkę szczęścia.
Nie wspomniałeś o zasadniczej kwestii, że w grę powinny wchodzić tylko i wyłącznie legalne zakłady bukmacherskie.
Od początku przyszłego roku ma wejść kolejna nowelizacja ustawy hazardowej, tak więc tak czy inaczej, nielegalni operatorzy mają być zablokowani.

roben777 jakim cudem chcesz wychodzić na + przy 20% podatku od przychodu? bo taki ma byc - niewykonalne przez nikogo....