Przyznam rację. Te podbitki mają zdecydowanie negatywny wpływ na trend i w konsekwencji kurs. Tyle, że ja nie wyciągam takich wniosków, jak Pan, że ktoś w ten sposób próbuje się wyprzedać. Za długo to trwa. Mógł to zrobić po znacznie wyższym kursie.
Co ciekawe również, więksi inwestorzy też nie specjalnie pozbywają się swoich pakietów.
A gdyby chcieli się wyprzedać, to zdołowaliby raczej kurs np. do 50 groszy. Po czym pomogliby mu się odbić wywołując wzrost co najmniej do 2,50-3,00 zł. I w międzyczasie sprzedali, co maja do sprzedania.
Zapewne pojawiłoby się trochę zwabionych wzrostem od 0,50 zł do np. 1,50 zł, przy historycznych ponad 4 zł, przy dywidendzie i braku negatywnych komunikatów.
Teraz to nie jest IMHO wysprzedawanie, ale ratowanie kursu. Sprzedawać nie da się, bo nie ma chętnych na walor i właśnie od dawna. Teraz skuteczna taktyka dla kogoś z większym pakietem to tylko gra na czas i czekanie na okazję (jak ostatnio z info o zakonczeniu kontroli skarbówki) oraz podtrzymywanie kursu, by nie spadł na groszówki, co ostatecznie by zniechęciło do waloru.
Uważam, iż ktoś profesjonalnie pogrywa długoterminowo i liczy, że napłynie świeży kapitał na tanie akcji i pod dywidendę, zaś dotychczasowi posiadacze obkupieni powyżej 2 zeta - nie mają wyjścia: muszą czekać.
muszą!
wyprzedanie po wyższym kursie też nie było takie oczywiste, jeśli moje przypuszczenia (a wciąż przy nich upieram się) o mieleniu akcjami są słuszne wolumeny intradejowe były spore, ale rzeczywistego handlu było niewiele i dlatego wcale po wyższym kursie nie musiało być tak łatwo upychać w rynek - szczególnie jeśli inni grubi gracze te gierki przejrzeli i sami podobnie kombinowali
grubi nie mają jak (i to od dawna) pozbyć się swoich pakietów - różnie przecież kombinowali i pamiętasz chyba te spektakularne sesje na wolumenach ponad lub prawie milionowych?...
i zadnego potem komunikatu o zmianach w akcjonariacie jednak nie było... a drobnica przecież takich wolumenów robić nie mogła
sam jestem ciekawy, kto z grubych i kiedy oraz pod co zamiesza z kursem - i wcale to nie musi być jazda w górę, bo jeśli takowa miałaby być, to powinna być już dawno, bo pretekstów do tego kilka było
no i ta niezrozumiała rola MCI w wieloletnim (biernym? nieumiejętnym?) poszukiwaniu kupca na datę...
obecnie od kilku sesji jest tak, jakby jakiś drobny robił wolumen za kieszonkowe, aby data nie spadła na 2 fixy z powodu beznadziejnej płynności i zagrożenia spadkiem nawet poniżej 50 gr, jak sam pisałeś...
dla mnie ciekawe jest to, iż zawsze działają filtry 5-7 sesji po każdym znaczącym wahnięciu kursu, który wraca mimo tego durakowatego kursu za uszy i podawania tlenu kroplówką zwykle od jednej do tysiąca akcji...
Możliwe, że po słabych wynikach komuś w końcu puszcza nerwy i data zaliczy solidna przecenę. Wiele tu nie trzeba raptem kilkadziesiąt k i zbliżamy się do 1zł. Tak czy owak kupowanie teraz to droga w jedna stronę bo potem nie będzie jak wyjść i trzeba będzie czekać x lat aż z dywidend zakup się zwróci :) (a pewnie nie zwróci się). Swoja droga nie wiem czemu ludzie aż tak zwracają uwagę na dywidendy , przecież te są kompletnie bez znaczenia bo i tak są odcinane od kursu. IMHO sama spółka tez zamiast płacić dywidendy to powinna inwestować w oddłużenie bo to bardziej zniechęca do inwestowania niż "dywidendy" zachęcają.
Dnia 2018-09-19 o godz. 11:40 ~Średni_Inwestor napisał(a): > Możliwe, że po słabych wynikach komuś w końcu puszcza nerwy i data zaliczy solidna przecenę. Wiele tu nie trzeba raptem kilkadziesiąt k i zbliżamy się do 1zł. > Tak czy owak kupowanie teraz to droga w jedna stronę bo potem nie będzie jak wyjść i trzeba będzie czekać x lat aż z dywidend zakup się zwróci :) (a pewnie nie zwróci się). > Swoja droga nie wiem czemu ludzie aż tak zwracają uwagę na dywidendy , przecież te są kompletnie bez znaczenia bo i tak są odcinane od kursu. IMHO sama spółka tez zamiast płacić dywidendy to powinna inwestować w oddłużenie bo to bardziej zniechęca do inwestowania niż "dywidendy" zachęcają. > > Średni
otóż to - teraz sprzedać nie ma jak, a kupować nie warto, bo ryzyko spadku wciąż jest spore i z uwagi na niepewność dot. wyników, i z uwagi na bessę...
Dywidenda w takiej wysokości dla spółki nie jest dobra. Zresztą inwestycja w oddłużenie to całkiem zyskowny interes, podejrzewam tu co najmniej 4-5% zwrotu z każdej zainwestowanej w to złotówki, praktycznie bez wysiłku :). Ok niech płaca ale np połowę tego co dotychczas, długoterminowo spółce bardziej by to się opłaciło.
"Czy ulga podatkowa dotyczy także wypłacanej dywidendy?
Tak. Ulga podatkowa dotyczy także dywidendy, która na koncie IKE/IKZE wypłacana jest w całości - bez potrącenia podatku 19% jednak zwolnienie obejmuje tylko polskich emitentów, podmioty zagraniczne mogą pobierać podatek u źródła."
Dnia 2018-09-19 o godz. 16:02 ~Kk napisał(a): > A jak z twoim mandaryńskim Wykres?
Kk_arzełku, choć raz napisz coś z sensem, jeśli potrafisz...
masz już 9. sesję na niemal zerowym wolumenie z kilkoma transakcjami za kieszonkowe w ciągu dnia, a na open oraz close wciąż ktoś robi cię w puzon i pokazuje środkowy paluszek jedną akcją, a ty myślisz, że deszcz mandarynek pada... ;)
dziś trochę ktoś podmuchał przed fixem w balonik daty (jeszcze trochę i można to byłoby uznać za odbicie ogona zdechłego kota) dla pociechy sfrustrowanych leszczy, ale na półkach 1,50- 1,52 wciąż tylko pustki i wiatr hula...
niżej też nie jest lepiej https://gragieldowa.pl/spolka_arkusz_zl/spolka/abc
a najlepsze wciąż jest tych 11 chętnych na 10 K akcji... :D
A misio nadal zainteresowany tylko półeczkami na popycie? Brawo miś. Jak półeczki na podaży są czyszczone i półeczki nagle dziwnie maleją to misio milczy; taki to miś, z wybiórczym oglądem sprawy;) manipulatorek miś?
Dnia 2018-09-19 o godz. 18:29 ~elemelek napisał(a): > A misio nadal zainteresowany tylko półeczkami na popycie? > Brawo miś. > Jak półeczki na podaży są czyszczone i półeczki nagle dziwnie maleją to misio milczy; > taki to miś, z wybiórczym oglądem sprawy;) > manipulatorek miś?
znów pajacujesz... jakie półki podaży są czyszczone i jakie maleją? też masz problemy z katatymią? jakie wolumeny latają cały czas pod czas sesji?... wystarczy mieć 3-4 akcji i można bawić się w przerzucanie z kieszeni do kieszeni...
sam manipulujesz, bo widzisz, że mam rację, gdyż daty nikt nie chce, co w ostatnich kilku sesjach jest arcywidoczne...
no i manipulacyjnie tu unikasz udzielenia odpowiedzi: https://www.bankier.pl/forum/temat_re-ingram-i-also-w-walce-o-przejecie-od-mci-abc-daty,29473007.html
jakie wolumeny latają cały czas pod czas sesji?... miodek malinowy; "tę tą tego"
(myślałem, że z rana strażnik coś odpowie:) a tutaj wygląda, że czuwa 24/24; kilka minut i jest riposta pilnuj misiu kurnika; pilnuj) miłego wieczora na fora:)
Dnia 2018-09-19 o godz. 19:19 ~elemelek napisał(a): > jakie wolumeny latają cały czas pod czas sesji?... > miodek malinowy; "tę tą tego" > > (myślałem, że z rana strażnik coś odpowie:) > a tutaj wygląda, że czuwa 24/24; kilka minut i jest riposta > pilnuj misiu kurnika; pilnuj) miłego wieczora na fora:)
czepiasz się literówki, a tchórzysz przed odpowiedzią - strasznie fałszywie zaczynasz ćwierkać... sam pilnujesz moich wpisów, ale belki u siebie nie widzisz?...