która to już z kolei taka sesja, gdzie jeden drobny bawi się wyciąganiem kursu za uszy za kieszonkowe?...
wolumeny dzienne w porywach dochodzą do 25 K...
no i pech, bo wciąż piękna pogoda, więc samozwańczy pseudoanalitycy znowu będą winić pogodę za przychody niższe od tych, które gwarantują...
nadzieja teraz tylko w raporcie z wynikami...