Powinno nas byc 1000 , a gdzie reszta poszkodowanych. Tu jakas mafia jedna jest. Wszystko po cichu robia. Mam nadzieje ze do tego spotkania dojdzie w Wawie.
Sam się dziwię co się stało nie tylko z leszczami, ale z INGiem, z fundami amerykańskimi, z innymi ofe które miały nie mało akcji, wszyscy nagle zamilkli ??? a ponadto w POlszewi było dopuszczone do obrotu 21 mln akcji, a w ostatni dzień notowań przemielili 17 mln akcji a w przed ostatni prawie 5 mln, ciekawe kto to kupił i co z tym zrobił, albo co zrobi, czy nic nie zrobił i nic nie zrobi ?
ja nie mam akcji ani nigdy nie miałem CEDC tak jakoś wyszło ........
a wpadłem tu żeby zrobić sztuczny tłok .........
to już jest potrzebnych 998 ......
Może zamiast tworzyć idiotyczne teorie spiskowe zrozumiecie wreszcie co to znaczy "ostatni gasi światło"? ING ma to w d.... Ponieważ obracają nie swoimi pieniędzmi. Grubasy się ewakuowali jak w stanach spadło w jeden dzień 50 %. Ostrzegałem wtedy wraz z innymi mądrymi ludźmi żeby nie pakować się w ten szajs, bo taki ostry zjazd prawie zawsze oznacza jedno ( jedynym wyjątkiem jaki znam było immoeast ładnych parę lat temu). Zostaliśmy wtedy zbluzgani przez stado baranów że jesteśmy płatnymi naganiaczami którzy chcą wyrwać akcje na dołku niedoświadczonym inwestorom. Stadem przewodził niejaki Złoty strzał, który był największym ujadaczem w tej kwestii. Jak cena akcji spadła poniżej 1 zł to złoty strzał który od ceny powyżej 10 zł namiętnie namawiał do akumulacji śmiecia zmienił front o 180 stopni i zaczął być liderem w swoich scenariuszach prospadkowych. Nikt normalny nie inwestował w CEDC kiedy kurs leciał na ryj kilkanaście procent dziennie. Ale leszcz wywęszył super okazje, był chytry i chciwy i tak został ukarany. Teraz zamiast pluć sobie w brodę za swoje kardynalne błędy inwestycyjne leszcze narzekają na cały świat. Chcecie sądów, sprawiedliwości, a umiecie tylko szczekać na forum, nie potraficie nawet zebrać się do kupy by się spotkać. Moja rada pogódźcie się ze stratą i przyjmijcie na kaltę całą odpowiedzialność za utratę kapitału, bo to nie jest niczyja wina że nie sprzedaliście akcji jak kurs spadał jak szalony.
Uzi...kolejny raz napiszę...strata jest...(choć w zasadzie nie ma)...jestem się (już nawet) pogodzić z tym...tyle, że akcje zawieszono po sesji 12.04. Do 30 kwietnia mogli poczekać z zawieszeniem z powodu braku raportu (na to chyba m.in. się powoływali). Kolejna sprawa ...też piszę ponownie...w jednym z pism z GPW (może KNF) tłumaczyli sytuację podobieństwem do upadłości w Polsce - w takim razie akcje powinny być po uprawomocnieniu wyroku sądu w obrocie jeszcze przez pół roku. Wybacz uzi, ale tu jest zbyt wiele amatorszczyzny (by nie napisać celowego działania) . Nagle z dnia na dzień pozbawiają możliwości handlu....czyżby to jakiś stan wojenny na giełdzie? Nowa Giełdowa Rada Ocalenia Narodowego? ...
Olek, a co byś zrobił, jakby kurs przytrzymali do tego 30.04? Sprzedałbyś po 3gr (może), czy jeszcze dokupił bo tym razem no to już musi odbić? I tym sposobem pogłębił swoją stratę? A jeżeli kurs by wystrzelił na 50gr, i ty byś wyszedł z akcji, ale inni by zostali nabici na hak i to oni by psioczyli. Inwestowanie to ryzyko. Na kogo wypadnie na tego bęc.
Każdy każdemu chce zabrać pieniądze poprzez akcje. Jest to taka forma kradzieży z przyzwoleniem państwa polskiego.
Zobaczcie co zrobił Krauze na Petrolu. Tylko, że jak ta spółka upadnie to zobaczycie ile będzie płaczków. A do tego umoczony jest cały wachlarz rodzimych polityków od prawa do lewa. Więc wtedy Krauze to juz nie będzie miał schronienia.
Uzi dobrze że przypomniałeś o złotym_strzale, dokładnie tak jak tu napisałeś było. Ja i kilka innych osoób ostrzegali przez kilka kolejnych dni by nie tykać g..na, ale złoty walczył jakby jego praca w ING od tego zależała haha - to taki żart bo zarzuciłem mu wtedy że musi pracować dla jakiegoś biura maklerskiego.