widze, ze co niektorym bardzej chamsko nastawionym akcjonariuszom nerwy puszczaja. Zreszta j-t nigdy nie grzeszyl wyrafinowaniem. Ponawiam pytanie, jaki jest potencjal spadku kursu ? Bo akurat na przykladzie polnej, widac, ze kurs spolki zdecydowanie czesciej spada niz rosnie
pla, zanim Jethro Ci odpowie, moja drobna uwaga do Ciebie - nie jesteś obiektywny, bo przy całym kiszeniu Polnej teraz i sporym zjeździe od ostatniego szczytu przyznasz, że nie jest prawdą, co piszesz - gdyby tak było, to kurs od początku spadłby o połowę, a tak to po ostatnich spadkach, jest i tak kilkadziesiąt % wyżej, czyli więcej rośnie, niż spada...
moje skromne zdanie co do potencjału spadku - jak nie będzie żadnej katastrofy i celowych "pawi", to nie powinno już odczuwalnie niżej spaść - nie chcę pisać, że nie spadnie np. poniżej 13,6, bo zejdzie na godzinę kurs na 13,5, żeby potem wrócić do 14, a Ty już będziesz piętnował, że spadło niżej, niż pisałem... chodzi mi o to, że za mało prawdopodobne uważam, żeby spadło np. do 13 zł na dłużej, a do 12 (niektórzy wspominają, że tam ustawiają kosze...) jeszcze mniej prawdopodobne; a o 5 zł to niech niektórzy całkowicie zapomną...
czyli potencjał wzrostu kursu jest przynajmniej dziesięciokrotnie wyższy, niż jej spadku;
po co pytasz? zastanawiasz się, czy kupować Polną już teraz, czy poczekać jeszcze na dużo niżej? czy o co chodzi?
P.S. osobiście wierzę, że już w ogóle nie powinno spadać, tylko przynajmniej delikatnie się umacniać... jest to tylko moje zdanie i chciałbym, żebyś Ty przedstawił również swoje zdanie;
obawiam sie, ze mozemy zaliczyc w krotce 12,5-13. Jak obroni, to ok, jak nie to i 11 mozliwe. A potem, to juz nawet nie chce myslec. Problem w tym, ze spolka jest tak malo plynna, ze analiza techn nie jest zbyt dobrym wyznacznikiem. Chodzi o to, ze mamienie potencjalem wzrostu kursu jest nie fair. Ta spolka nie sluzy do gry i dlatego nikt sie nia nie interesuje. I tak sobie opada i opada pod wlasnym ciezarem, az w koncu pojawi sie info ktore znow spowoduje jednorazowy wzrost o 15-20 % i znow kiszonka. A pytam, bo sie zastanawiam kiedy dokupic zeby usrednic przed tym odpalem i wtedy wywalic. Juz nie mam ochoty kisic na tej spolce tygodniami i patrzec bezradnie jak mam coraz mniej kasy.
akurat też uważam, że nie ma co bić piany o b. dużych wzrostach, zwłaszcza teraz, jak widzimy, że trochę się to przeciągnie w czasie... nie wiążę też w związku z tym wielkich nadzieji z przyszłym piątkiem, czy raczej poniedziałkiem po nim... ;/
jednak jakiś znaczniejszy ruch powinien nastąpić najpóźniej w ciągu kilku - kilkunastutygodni po tym, bo pojawi się skupowanie akcji pod efekty tego...
fakt, płynność Polnej powoduje, że nie jest to spółka do grania - pisałem o tym już parę miesięcy temu - akcje takiej spółki należy spokojnie skupować w jej słabych dniach (ja to robiłem akurat na przełomie stycznia i lutego), swoje wyczekać i dopiero wtedy sprzedać... ja zaryzykuję i jak podejdzie na 20 kilka zł, wywalę wszystkie akcje, licząc, że je jednak odkupię kilka zł taniej... bo zakładam, że raczej skoryguje po tym mocniej, ale gwarancji też dać nie mogę...
jak już jesteś niezadowolony z Polnej to radzę Ci jej już nie dokupować (po co dokładać sobie zmartwień...), chyba, że spadnie do wspomnianych Twoich 12,5 zł, albo lepiej, do 11 zł, żeby skuteczniej uśrednić to co posiadasz.... jak chcesz pograć to lepiej zainteresuj się takim IDM-em, jego płynność jest fajniutka, w miarę ciekawa, tylko gwarancji wzrostów też tam nie dostaniesz... ale pograć można :) ja liczę, że trochę skoryguje jednak ten ideemek i popróbuję tam szczęścia później ;)
jesteście mistrzami (albo lepiej: miszczami) wybierania fragmentów wyrwanych z kontekstu... 100 zł pojawiało się w prognozach kilku forumowiczów w kontekście bardzo optymistycznego rozwoju wydarzeń... niestety, z powodu paru okliczności (NIEZALEŻNYCH OD NAS, zrozum to w końcu jeden z drugim !!!) rozwój wydarzeń nie dość, że nie jest średnio optymistyczny, to jest słabo optymistyczny... na razie...
dlaczego masz mi (nam?) za złe, że wyciągam(y) wnioski na bieżąco z tego, co się dzieje?
dlaczego też masz mi za złe, że chcę wyskoczyć z akcji przy 20 kilku zł, jeśli już teraz przewiduję, że na razie raczej dalej nie pójdzie, tylko mocniej skoryguje - przy informacjach, które wcześniej posiadałem, nie mogłem tego być pewien, wręcz zakładałem zupełnie inny rozwój wydarzeń;
przecież, gdybybym wiedział, że nie pójdzie dalej po 19 zł, to przecież też bym opchnął, gdybym wiedział, że NA PEWNO odkupię tą samą ilość akcji średnio po 14 zł - ponad 100 tys. zł zostałoby mi w kieszeni... niestety taki przewidujący nie byłem... jak chyba zdecydowana większość pozostałych...