• Oda do Ponaru Autor: batiar_lwowski [85.89.173.*]
    Ach, jak by tak dzień lub dwa,
    Pobawić się w CBA,
    Założyć im wszystkim podsłuchy,
    I słyszeć ich pogaduchy ...

    Co mówi Zakon do Kuby,
    Co Kuba do Zakona,
    Co mówi Zakona żona,
    I co Kuby żona.

    I co mówią ich przyjaciele,
    Których mają tak wiele,
    Rozmowy strzępi wiatr
    Ile ten Ponar jest wart?


    P.S. Praw autorskich nie zastrzegłem, więc jeżeli ktoś ma ochotę, to może dopisać dalsze sztrofki tego poematu:)
  • Re: Oda do Ponaru Autor: adamsp [85.222.38.*]
    Jakuba dochodzą słuchy,
    że akcjonariat jest głuchy.
    Tymczasem zaciera ręce,
    chce kupić go jak najprędzej.

    Ciężka przeprawa z Ponarem,
    co zrobić z tym całym gwarem.
    Jakub nie patrzy na znoje,
    mówi: "Wszyskie akcje są moje."

    Polanka warta ciut więcej,
    niż myślą trzęsące ręce.
    Żona Jakuba to wymodliła,
    że w akcjonariacie jest siła.

    ;)

  • Re: Oda do Ponaru Autor: bolo7 [89.78.121.*]
    Polna to nie Tytanic,
    tylko łódź podwodna.
    Jeszcze zapomniana,
    wktótce będzie modna.
[x]
POLNA -1,84% 16,00 2017-11-27 01:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.