• I kwartał 2025. Autor: ~Jonasz [89.234.222.*]
    Specjalnie obejrzałem jeszcze raz końcówkę rozmowy z panem Krzysztofem Zoła dla parkietu i tam wyraźnie mówi o poprawie wyników. Skoro jest taka padaka w IV kwartale 2024 to chyba miał na myśli ten kolejny, który już w poniedziałek. To przesunięcie terminu wygląda na szybką próbę poprawy nastrojów inwestorów.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~Qwerty [217.119.72.*]
    Myßlisz dokładnie tak, jak ja....
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~pytek [31.0.2.*]
    to prawdopodobne ..Nastawię jutro koszyk -11%.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~stalowy [46.205.200.*]
    Rok 2024 nie mógł być dobry. Jak się okazuje walcowania w Krakowie stała ponad rok w związku z "modernizacją". Później linia technologiczna nie dawała rady i jej zdolność była wykorzystana w 20-30%. Pytanie czy obecnie produkcja jest już na odpowiednio wysokim poziomie. Niskie ceny, mała produkcja co oznacza wysokie koszty, to nie mogło skończyć się inaczej niż dużą stratą. Jeżeli 1Q25 będzie tylko na małym plusie to niestety cena akcji może spaść poniżej 6 PLN.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~stalowy [46.205.200.*]
    Wyniki 1Q25 - nawet nie ma o czym pisać bo to kontynuacja tego co było widać w 4Q24. Nie widać poprawy w żadnym segmecie działalności a do tego rosnące zadłużenie. Tak, trzeba inwestować w czasie dekoniunktury ale trzeba inwestować efektywnie. Tu efektów inwestycji za 400 mln PLN w Krakowie i Gliwicach nie widać a rozruch Siemianowic oczywiście przesunięty. Jak prezes nie zacznie kupować to 6 PLN się nie utrzyma.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~Czesław [95.49.158.*]
    A z wypowiedzi Zoła byo tak pięknie.....
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~Niewiem [37.47.148.*]
    Fakt wyniki q1 rozczarowały. Po co robili nadzieję?
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~Jonasz [89.234.222.*]
    Nie rozumiem tego. Po czasie okazało się, że w wywiadzie opowiadał totalne farmazony.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~stalowy [37.225.36.*]
    Wyniki odzwierciedlają sytuację branży. COG rekordowe wyniki osiągał nie dzięki działalności operacyjnej tylko zabezpieczonym cenom prądu. Teraz działają na tych samych warunkach co pozostali producenci więc wyniki są takie a nie inne. Opowieści o zapotrzebowaniu na stal pancerną wszyscy już znają. Problem w tym, że HSJ nadal produkuje niecałe 2 rosomaki miesięcznie i nic się w tym zakresie nie zmieni. 2Q25 powinien być trochę lepszy bo spółka ma możliwość zmniejszenie kosztów energii zakupami na rynku ale to nie gwarantuje powrotu do generowania zysków. Bez skutecznego zablokowania importu stali spoza UE, spółka będzie miała coraz większy problem bo zadłużenie nie zniknie a odsetki trzeba spłacać.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~Marcin [83.28.237.*]
    To oczywiście prawda co piszesz stalowy.
    Ale jeśli kurs nie spada po złych wiadomościach, to to jest istotna wskazówka.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~dr_ab [80.94.16.*]
    Cudów w tej branży nie ma i nie należy ich oczekiwać, jednakże nadzieją mogą tu być zapowiadane jakieś konszachty sektora prywatnego z państwowym hutnictwem. Jeżeli Cog będzie w centrum tych "konszachtów" to będzie dobrze, bo tam ma iśc podobno jakieś państwowe wsparcie. Jeżeli Cog nie będzie w tym centrum to będzie kiepsko, bo państwowe hutnictwo popsuje hutniczy rynek.

    Oczekiwanie, że prezes będzie skupował akcje aby ratować kurs przed spadkiem na 6 zł jest nieco śmieszne, rolą prezesa jest ratowanie/zarządzanie spółką a nie ratowanie kursu... ale nie można mu oczywiście zabronić ratowania kursu.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~stalowy [37.225.36.*]
    Państwo ma stwarzać warunki by prywatny biznes mógł się rozwijać. Tymczasem wymyślają dofinansowania do chińskich pomp ciepła czy rowerów elektrycznych. Do czasu wprowadzenia podatku od śladu węglowego państwo powinno dopłacać do ceny prądu. Wystarczyłoby tyle co koszty opłat za emisję CO2. Kasa po prostu wracałby do spółek stalowych w zależności od wykazanego zużycia. Biorąc pod uwagę, że cała energetyka jest w rękach SP to rozwiązanie wydaje się bardzo proste. Co więcej, jest to rozwiązanie bardzo ekologiczne bo produkcja w technologii EAF jest obecnie najczystsza. Poza tym, przez najbliższe kilka miesięcy polski system energetyczny będzie miał problemy z nadwyżkami prądu w godzinach od 10-16 co często oznacza konieczność eksportu z dopłatą nawet 1000 PLN / MWh. Rozwiązanie problemu branży wydaje się bardzo proste i zgodne z kierunkiem w którym podobno zdąża UE. Problem w tym, że od kwiecistych frazesów dla wyborców do konkretnych działań często mijają 2 - 3 lata bo wszystko w kraju podporządkowane jest kalendarzowi wyborczemu. Co do kursu to bez zakupów prezesa będzie się powoli osuwał a w czasach większych korekt będzie spadał szybciej niż rynek. Tak przynajmniej zakładam.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~dr_ab [80.94.16.*]
    cyt.:

    Zabierając głos podczas hutniczej sesji XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego prezes Cognor Holding Przemysław Sztuczkowski stwierdził, że globalizacja zepsuła się, bo nas oszukano poprzez nierówne traktowanie gospodarcze. Globalizacja jest dobra wówczas, gdy mamy zbliżone warunki do prowadzenia działalności gospodarczej.
    - Nie mamy żadnych szans na konkurowanie, jeżeli globalizacja jest rozumiana jako ciche dotowanie i subsydiowanie przez państwa, które chcą u nas ulokować swoje wyroby. Unia Europejska bardzo dbała, aby nie dać ani euro na subsydiowanie gospodarki. Straciliśmy nad tym kontrolę i to jest nasz dramat. Jeżeli sytuacja wróci do normalności to jestem za globalizacją – mówił Przemysław Sztuczkowski.
    W sprawie możliwości zapewnienie firmom zbrojeniowym dostaw stali specjalnych mówił: Mamy odpowiednie certyfikaty dla Kraba i innych jednostek pancernych. Dobrze, że polski program zbrojeniowy wraca do łask. Jesteśmy jedynym w kraju producentem stali do amunicji. Byliśmy niezwykle zdziwieni rozgorzałą dyskusją o produkcji łusek i amunicji kaliber 155 mm i 120 mm. My tą stal produkujemy. Nie może być tak, że zajmą się tym firmy, które nie mają o tym pojęcia, nie mają części metalurgicznej. Znowu jako kraj mamy być montownią? Zapewniam, że nikt nie dostarczy nam komponentów w przypadku działań wojennych. Każdy będzie zabezpieczał swój kraj. Bez własnej stali nie możemy mówić o obronności – kontynuował prezes Przemysław Sztuczkowski informując, że w Polsce nie produkuje się luf do czołgów. Są one jako surowe sprowadzane z Francji i przez polskie firmy obrabiane. Menedżer zapewnił, że huty Cognora mogły podjąć się dość skomplikowanej inwestycji w piec elektrożużlowy do produkcji stali specjalnych na lufy. Jednym z warunków rozpoczęcia takiej inwestycji jest podpisanie długoletnich kontraktów, które pozwolą na zwrot zainwestowanych pieniędzy rzędu nawet 200 mln złotych.
  • Re: I kwartał 2025. Autor: ~stalowy [37.225.37.*]
    Gospodarkę UE rozłożył patologiczny system ETS. Tymczasem mędrcy w Brukseli zamiast zreformować system planują wprowadzić ETS2. Abstrakcyjnie wysokie ceny prądu który wg mędrców miał być tani bo z OZE, nie daje szans europejskiemu przemysłowi. Europa to nie tylko turystyczne perełki to przede wszystkim setki przemysłowych miast które ulegają masowej degradacji. 20 lat UE zaklina rzeczywistość czego wyniki widać dzisiaj. Do władzy dochodzą prawicowe ugrupowania bo Bruksela wprowadziła nową wersję socjalizmu z centralnym zarządzaniem. Przemysł nie potrzebuje żadnych subwencji. Przemysł potrzebuje rynku na którym wszystkich uczestników obowiązują te same zasady. Mędrcy w Brukseli tego nie rozumieją bo dla nich liczy się tylko redukcja emisji CO2. Oczywiście tylko na obszarze UE bo przecież reszta świata się nie liczy w walce o ratowanie Ziemi. Schodząc na nasze podwórko, jakie są dokonania Ministerstwa Przemysłu z siedzibą na Śląsku ? Co to ministerstwo poprawiło przez 18-cie miesięcy swojego istnienia ? No tak, w razie co powoła się kolejnego medialnego przedsiębiorcę od deregulacji bo przecież nie po to są urzędnicy żeby zmniejszać liczbę głupich przepisów.
[x]
COGNOR -1,29% 6,86 2025-09-12 17:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.