Rok 2024 nie mógł być dobry. Jak się okazuje walcowania w Krakowie stała ponad rok w związku z "modernizacją". Później linia technologiczna nie dawała rady i jej zdolność była wykorzystana w 20-30%. Pytanie czy obecnie produkcja jest już na odpowiednio wysokim poziomie. Niskie ceny, mała produkcja co oznacza wysokie koszty, to nie mogło skończyć się inaczej niż dużą stratą. Jeżeli 1Q25 będzie tylko na małym plusie to niestety cena akcji może spaść poniżej 6 PLN.