• Podobno Autor: ~podobno [31.131.49.*]
    podawanie insuliny za pomocą plastrów transdermalnych ma być przełomem w diabetologii (tak twierdzą w Biotts)...
  • Re: Podobno Autor: ~Jb [77.254.4.*]
    Plaster a strzykawka, wybór jest oczywisty. Idą złote czasy dla Biotonu
  • Re: Podobno Autor: ~Jacek [89.151.28.*]
    Na prawdę? ponad 30 lat usiłowali stworzyć generyki insulin analogowych lispro i glarginy. Nie udało się, wtopili miliardy i nawet nie potrafili stworzyć kopii insuliny istniejącej a stworzą zupełnie nową jakiej nie ma nikt na Świecie. Potem stworzą też linię produkcji , przeprowadzą certyfikację, badania na pacjentach etc. Ile to potrwa? ile kosztowałoby? kto za to zapłaci? Na razie produkują archaiczne dziś i praktycznie od ćwierć wieku nieużywane nigdzie insuliny ludzkie. Stare, niebezpieczne i gdyby weszła refundacja analogów długodziałających bez zaporowych warunków dla diabetyków typu 2 z dnia na dzień Bioton SA byłby w upadłości.
  • Re: Podobno Autor: ~Kris [188.147.65.*]
    Od razu widać, że tematu nie znasz...coś wiesz ale nie do końca
  • Re: Podobno Autor: ~Jacek [89.151.28.*]
    Starczy że ty znasz. Dowolna, nawet mała grupa fb diabetyków i dowiesz się wszystkiego. W tym dlaczego nikt rozsądny nie używa dziś insulin ludzkich ani krótko ani o przedłużonym działaniu. Dlaczego od 1999r każdy rozsądny diabetyk używa analogów? bo są bezpieczne i skuteczne, nie mają szczytu działania. Wiesz co to jest ów szczyt działania? poczytaj sobie. Dlaczego Bioton jest największym producentem insulin ludzkich na świecie? bo nikt ich od ćwierć wieku nie używa . Chiny lata temu odmówiły refundacji tego skansenu stąd podbój azjatyckich rynków nie wypalił. . Są analogi - glargina, degludec, detemir, lispro, w praktyce każda oprócz Fiaspa nie ma już ochrony patentowej i na rynku od lat są ich generyki. Sporo tańsze od ludzkich insulin. Są też nowe, wkrótce wejdzie do aptek insulina icodec, podawana raz na tydzień. Jest dużo rodzin leków i wielu pacjentów nie będzie musiało brać insulin nigdy a ci co muszą mają analogi.
  • Re: Podobno Autor: ~Kris [188.147.65.*]
    Nawiązywałem do współpracy z Biotts a nie do insulin ludzkich bo to rchaizm każdy to wie
  • Re: Podobno Autor: ~Kris [188.147.65.*]
    Biotts twierdzi że do 2027 będzie miał gotowy plaster z insuliną od bioton a to będzie strzał 10
  • Re: Podobno Autor: ~Jacek [89.151.28.*]
    i Bioton stworzy w 3 lata insulinę która nie ma odpowiednika na świecie? skoro przez ponad 30 lat nie potrafili opracować generyka insulin istniejących od dekad lispro i glarginy? jaką trzeba mieć bazę naukową , koszty, kto za to zapłaci?
  • Re: Podobno Autor: ~Skali [5.173.168.*]
    Kolega Jacek się myli, analogi krótko działające mają opanowane, aktualnie skalowali linię do komercyjnej
  • Re: Podobno Autor: ~KUSY [176.111.230.*]
    Bioton coś tam nowego czasem wpuszcza na rynek ale to są na razie didaskalia. Prawda jest niestety taka, że od przejęcia przez Chińczyków i jeszcze wcześniej z nikim nie umieli nawiązać sensownej współpracy. Już dawno temu położyli projekt analogowego hormonu wzrostu i spektakularnie przegrali z koreańskim LG Chem przed międzynarodowym trybunałem arbitrażowym. To był złoty Graal i wypuścili go z rąk. W ostatnich latach nie udało się im skomercjalizować insuliny z brazylijskim Biommem,  nie udało się też ani z Sequoją ani z Biomedem Lublin ani z Krką. Z Yifanem idzie jak po grudzie. Ja nie piszę o powodach i winie. Pewnie jest rozproszona, ale widocznie taka karma. Oby plastry insulinowe z Biottsem im się udały. Wszyscy na to liczą i się na to nastawiają. Co jednak będzie jak się nie udadzą? Bo nauczeni doświadczeniem musimy brać to pod uwagę. Co wtedy napisze Kris??
  • Re: Podobno Autor: ~Kris [188.147.65.*]
    Dobre pytanie. Nie wiem
  • Re: Podobno Autor: ~Kris [188.147.65.*]
    Liczę że z Biotts się uda, Biotts pracuje tylko z Bioton. Bioton ma wyłączność na insulinę dostarczana do Biotts
  • Re: Podobno Autor: ~Jacek [89.151.28.*]
    Na jaką insulinę ? tę która nie istnieje, bo Gensulinu N w plastrach podawać nie można.
  • Re: Podobno Autor: ~KUSY [176.111.230.*]
    Jedyne o czym piszą, to to, że >>Podpisano już umowy, w szczególności z Biotts S.A. na rozwój transdermalnego podawania insuliny, w ramach której Spółka jest wyłącznym dostawcą substancji insuliny.
    Zawarto również porozumienia dotyczące możliwości CMO dla GLP-1 Liraglutide, a Spółka prowadzi negocjacje w sprawie ostatecznych umów<<

    https://infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/48057125,bioton-sa-3-2024-ujawnienie-opoznionej-informacji-poufnej-dotyczacej-statusu-prac-nad-projektami-analogowymi-z-yifan-pharmaceutical-co-limited

    Semaglutyd Biotts podał jako pierwszy na świecie skutecznie przez skórę, otrzymując 10-krotnie wyższe wyniki biodostępności substancji czynnych leku w porównaniu do formy doustnej.
    Semaglutyd wchodzi w skład CMO dla GLP-1. Moim zdaniem sami jako Bioton Semaglutydu nie sformuują. Musieliby dostawać API skądinąd. Ale ciekawe ile to potrwa i kto za to zapłaci, bo chyba nie Bioton.
  • Re: Podobno Autor: ~Jacek [89.151.28.*]
    Semaglutyd jest preparatem nowym, do aptek trafił parę lat temu i ma ochronę patentową na całym świecie. Taka ochrona trwa 20 lat od dnia wejścia leku do 3 fazy badań. Jeżeli ktokolwiek chce stworzyć plastry z tym GLP1 to i tak musi dogadać się z producentem Novo Nordisk. Liraglutyd ochrony już nie ma ale podrobienie go nie jest łatwe, jak dotąd nie ma generyku tego GLP1 zarejestrowanego ani w UE ani gdziekolwiek na świecie. Czyli znowu trzeba się dogadać z producentem oryginału i znowu to Novo Nordisk. Generalnie stworzenie nawet kopii GLP1 jest znacznie trudniejsze od stworzenia kopii insulin. Trwa to latami, kosztuje miliardy.
    Stąd nie ma też generyków innych GLP1 typu eksysenatyd czy liksysenatyd , liraglutyd.
  • Re: Podobno Autor: ~KUSY [176.111.230.*]
    Reasumując, zarówno Bioton jak i Biotts chyba wiedzą co robią, o czym informują i co podpisują. W RN Biotonu same tuzy. Jeremy podobno też nie od macochy. W każdym razie jak to się rypnie (oby nie), to Biotonowi zostanie jeno torba i kij. A Biotts będzie musiał zaczynać wszystko od początku z kimś innym a to kosztuje czas, który w tej branży jest bezcenny a którego Bioton tak nie szanuje. Moim zdaniem, tak po prawdzie, współpraca obu podmiotów bierze się z tego, że Bioton jest konkurencyjny cenowo, ma zaplecze w postaci fabryki, no i kto.......jak nie Polak Polakiem? Novo Nordisk i Elli Lilly już dawno mają te cząsteczki w portfolio, ale koszty współpracy byłyby nieporównywalne. Należy trzymać kciuki (wstrzemięźliwie) ;D
  • Re: Podobno Autor: ~KUSY [176.111.230.*]
    Ktoś tam jednak wciąż walczy o to żeby było w pobliżu 3,6. Zobaczymy.
  • Re: Podobno Autor: ~Jacek [89.151.28.*]
    Problem że Bioton nie umie współpracować z nikim. Do firm z którymi wiązano nadzieję a nic nie wyszło, wymienionych wcześniej, dodam od siebie Merck Sharp und Dohme. Bioton miał wiele lat wyłączność na dystrybucję ich flagowych leków diabetologicznych - pierwszą gliptynę na świecie słynną Januvię /sitagliptynę/ i nowiutką flozynę Steglatro /ertugliflozyna/. Chociażby na nich mógł zarobić krocie - pod warunkiem że leki byłyby refundowane bez warunków dla pacjentów, co przy ich układach z NFZ nie byłoby chyba problemem. Ale oni wciskali i tak do wciskają muzealne ludzkie insuliny których pacjenci nie chcą a mogliby unikać insulinizacji. Dziś sitagliptyny mają pełno generyków bo lek nie ma ochrony patentowej i pomimo spadku ceny oryginalnej Januvii z ponad 200 do poniżej 80 złotych nikt jej już nie kupi bo generyki kosztują poniżej 40 złotych. Steglatro ochronę ma i można na nim zarobić ale prawie nikt leku nie bierze, jest najmniej znanym z 4 flozyn, parę lat w aptekach , refundacji nie ma. Rynek flozyn przejęła konkurencja. Co jeszcze mają w ofercie? archaiczną metforminę z lat 30 ubiegłego wieku, Avaminę i dobry lek ale mało u nas stosowany Pioglitazon Bioton. Ani na jednym ani na drugim też wiele nie zarobią.
  • Re: Podobno Autor: ~KUSY [176.111.230.*]
    Wszystko ma swój początek u Rysia. Bioton mógłby wziąć kredyt na rozwój i wypłynąć gdyby nie długi, które musi spłacać. Mają fabrykę, jedną z najnowocześniejszych na świecie a to jest ogromny handicap. Na razie biorą kredyty na spłacanie kredytów na spłacanie długów. Tak to wygląda. Chińczyk też dał się zahipnotyzować. Przejęli Bioton bez Due Diligence. KTO TAK ROBI? Czasem piszę też o Troquerze - ryśkowym wehikule finansowym. Oni wciąż mają 10% które dostali za kompletną darmochę i są trzecim akcjonariuszem w spółce. Tego nie pojmuję. Pytanie - kto w to zainwestuje i kto będzie szedł w stronę wzrostu ceny akcji???
  • Re: Podobno Autor: ~Kris [188.147.65.*]
    Dobrze się czyta wasze posty panie KUSY i panie Jacek. Jacek trochę sceptycznie nastawiony do współpracy z Biotts ja mimo wszystko liczę na pozytywny rozwój wydarzeń
[x]
BIOTON -0,22% 4,49 2025-09-22 17:01:09
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.