Bioton coś tam nowego czasem wpuszcza na rynek ale to są na razie didaskalia. Prawda jest niestety taka, że od przejęcia przez Chińczyków i jeszcze wcześniej z nikim nie umieli nawiązać sensownej współpracy. Już dawno temu położyli projekt analogowego hormonu wzrostu i spektakularnie przegrali z koreańskim LG Chem przed międzynarodowym trybunałem arbitrażowym. To był złoty Graal i wypuścili go z rąk. W ostatnich latach nie udało się im skomercjalizować insuliny z brazylijskim Biommem, nie udało się też ani z Sequoją ani z Biomedem Lublin ani z Krką. Z Yifanem idzie jak po grudzie. Ja nie piszę o powodach i winie. Pewnie jest rozproszona, ale widocznie taka karma. Oby plastry insulinowe z Biottsem im się udały. Wszyscy na to liczą i się na to nastawiają. Co jednak będzie jak się nie udadzą? Bo nauczeni doświadczeniem musimy brać to pod uwagę. Co wtedy napisze Kris??