MI to może wystarczy... Po prostu nie kłamać, nie manipulować ale mieć odwagę powiedzieć prawdę! Czy ja tak dużo żądam? Jako Obywatel RP? A może nie wolno mi żądać, żeby Państwo Polskie ( pod rządami kłamców oczywiście - nie obrażam Państwa Polskie ale chcę, żeby to było Państwo, które jest wzorem dla INNYCH NARODÓW ) powiedziało prawdę! Ksiądz Popiełuszko tyranowi się nie poddał - ja też nie mam takiego zamiaru ( zdaję sobie sprawę, że mogę skończyć jak Ksiądz Popiełuszko ). Pozdrawiam Was MOI UKOCHANI PISOWCY!
Swoją drogą to mnie zadziwiacie, MOI UKOCHANI PISOWCY! Przeciwników Waszego reżimu niszczycie, zastraszacie, wtrącacie do więzienia. A swoich nieudaczników, którzy oczywiście powinni siedzieć - nie oskarżacie mając władzę sądowniczą powiedzmy w 50 procentach i w 100 procentach prokuraturę w swoich rękach! NIe wstyd Wam Pisowcy? Ja mam czyste sumienie - i umrę z czystym sumieniem - Wy tego zaszczytu nigdy nie osiągniecie! Ale przyznanie się do winy, wyznanie prawdy mnóstwo by zmieniło! Bierzcie przykład z odważnego kapitana BOR, który powiedział jednak po latach prawdę o wypadku Szydło! Czyli można być człowiekiem!
Jeśli MOI UKOCHANI PISOWCY - nie doczekacie się sprawiedliwości się na tym świecie ( no cóż, światy bywają zawodne ) - ja Was po Waszej Śmierci przypilnuję, żebyście powiedzieli prawdę po śmierci. Narazie zniszczyliście uczciwość ludzką, pracowitość, sprawiedliwość, miłość, empatię, obiektywizm - a postawiliście na wartości przeciwne, które wyznajecie! Przegracie to, MOI UKOCHANI PISOWCY - mimo wszystko Wam przebaczyłem. Ale doczekacie się sprawiedliwości i tak - nie uciekniecie od sprawiedliwości, prokuratura Ziobry wiecznie chronić Was nie będzie.