REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Zerowy PIT dla rodzin z dziećmi. Prezydent Nawrocki zgłosił projekt

2025-08-08 17:02, akt.2025-08-08 19:42
publikacja
2025-08-08 17:02
aktualizacja
2025-08-08 19:42

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej na Podkarpaciu podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element „Planu 21” przedstawionego przez Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

Zerowy PIT dla rodzin z dziećmi. Prezydent Nawrocki zgłosił projekt
Zerowy PIT dla rodzin z dziećmi. Prezydent Nawrocki zgłosił projekt
fot. ANTONI BYSZEWSKI / / FORUM

- Podpisanie przeze mnie projektu ustawy to nic więcej, jak wywiązywanie się przeze mnie z moich obietnic wyborczych - przekonywał nowy prezydent. Zadeklarował, że tak będzie wyglądać cała jego prezydentura.

Zapewnił, że będzie realizował swój „Plan 21”, który ogłosił w czasie kampanii wyborczej i przekonywał do niego polityków, bo „Polacy na to czekają”.

Jak podkreślił Nawrocki, polskie rodziny "zawsze będą mogły liczyć na swojego prezydenta". Zaznaczył, że w budżecie muszą znaleźć się środki finansowe dla polskich rodzin.

Nawrocki: Ci, którzy marzą o założeniu rodziny, muszą wiedzieć, że państwo ich wspiera

W ocenie prezydenta w rodzinach zapisany jest nasz „kod kulturowy, nasza tożsamość i nasze trwanie w przyszłości”. Nawrocki zauważył w tym kontekście, że Polska dotknięta jest ogromnym kryzysem demograficznym, za który - jego zdaniem - nie jest odpowiedzialna żadna z partii politycznych, ale m.in. „presja liberalno-lewicowych ideologii, które odstraszają ludzi od zakładania rodzin”.

Prezydent powiedział w Kolbuszowej, że projekt dotyczący zwolnienia z podatku VAT rodzin z dwójką dzieci nie jest skierowany przeciw komukolwiek. Zastrzegł, nie jest sprawą prezydenta, żeby „recenzował” decyzje obywateli, którzy nie zakładają rodzin.

- Każdy w wolnym kraju może dokonywać swoich decyzji i spotykają go różne w życiu okoliczności. Natomiast wszystkie polskie rodziny i ci, którzy marzą o założeniu rodziny muszą mieć świadomość, że państwo polskie ten proces wspiera - podkreślił.

W poniedziałek do Sejmu trafi inicjatywa ws. podwyższenia II progu podatkowego

Nawrocki zapowiedział także, że w poniedziałek do Sejmu trafi inicjatywa ws. podwyższenia II progu podatkowego do 140 tys. zł.

- Musimy budować siłę polskiej klasy średniej i tych, którzy są ambitni - mówił prezydent.

Zdaniem prezydenta, II próg podatkowy należy podnieść ze 120 tys. zł do 140 tys. zł, aby „nie wrzucać do jednego worka i jednej puli z milionerami” osób ambitnych.

Nawrocki w swoim wystąpieniu odniósł się również do informacji o środkach rozdysponowanych w ramach KPO. - Ja nie chcę środków finansowych w imieniu 10,5 mln Polaków, którzy wybrali „Plan 21” na sauny, solaria i ekspresy. Ja chcę środków finansowych dla polskich rodzin – powiedział prezydent.

Prezydent powiedział również, że w jego inicjatywach ustawodawczych „pojawiają się już pierwsze elementy pancerza budżetowego”. Dodał, że w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy luka VAT-owska była zdecydowanie mniejsza.

- Są mechanizmy w państwie polskim i one znajdują swoje odzwierciedlenie w tych inicjatywach ustawodawczych, które dają nam możliwość zgromadzenia środków finansowych za sprawą pancerza budżetowego (…) To jasne wsparcie dla Krajowej Administracji Skarbowej. To jasny kierunek, aby podwyższyć ściągalność podatków VAT i CIT szczególnie od zagranicznych korporacji, które tego podatku nie płacą tak, jak należy – stwierdził Nawrocki.

Przed przyjazdem do Kolbuszowej prezydent w Cmolasie spotkał się z rodziną wielopokoleniową. Natomiast przed podpisaniem projektu ustawy złożył kwiaty przed Pomnikiem Żołnierzy i Bohaterów Walczących i Poległych za Wolność, Niepodległość i Suwerenność Ojczyzny.

Podwyższenie II progu podatkowego to - podobnie jak zerowy PIT dla rodzin z co najmniej dwojgiem dzieci - element „Planu 21”, który Nawrocki ogłosił w marcu na konwencji w podwarszawskich Szeligach. (PAP)

huk/ kos/ from/ wni/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (71)

dodaj komentarz
lukkiee
To niezbyt odpowiedzialne proponować zmiany, które obniżą wpływy budzetowe bez podania sposobu finansowania wyższego deficytu. To, że PIS obniża lukę VAT-owską, bo coś kiedyś... to przykład myślenia magicznego.

Sejm tego nie przyjmie. Tak Nawrocki podsyc nastroje populistyczne. To się źle skończy.

Czekam na zwiększenie
To niezbyt odpowiedzialne proponować zmiany, które obniżą wpływy budzetowe bez podania sposobu finansowania wyższego deficytu. To, że PIS obniża lukę VAT-owską, bo coś kiedyś... to przykład myślenia magicznego.

Sejm tego nie przyjmie. Tak Nawrocki podsyc nastroje populistyczne. To się źle skończy.

Czekam na zwiększenie wydatków obronnych do 10% PKB tak, żeby Polska mogła się bezpiecznie zadłużać.
edward64
Populistyczna propozycja i motywowana politycznie. Nawrocki składa projekt bo wie, że sejm, gdzie większość ma Koalicja 15 X, będzie musiał odrzucić, bo budżet nie dźwignie.

Co do zasady wszystkie takie pomysły jak ulgi dla wybrańców czy 800 + itp, są oznaką słabowości i błędnego myślenia rządzących. Priorytetem powinno być
Populistyczna propozycja i motywowana politycznie. Nawrocki składa projekt bo wie, że sejm, gdzie większość ma Koalicja 15 X, będzie musiał odrzucić, bo budżet nie dźwignie.

Co do zasady wszystkie takie pomysły jak ulgi dla wybrańców czy 800 + itp, są oznaką słabowości i błędnego myślenia rządzących. Priorytetem powinno być zwiększenie dochodów aby takie jałmużny nie miała prawa być, poprzez np. zwiększenie kwoty wolnej od podatków, zmniejszenie opodatkowania pracy. Obecnie osoba wcale nie najbogatsza, jak zapłaci podatek 33% oraz inne daniny ( ZUS, renowe ) zostaje oblepiona z ponad połowy swoich przychodów. To nie jest normalne.

podatnik-
To już było klonie Trump'a był TW Bolek co kazdemu po 100.000.000,00 PLN obiecał czyli klonie minimum 1.000.000.000,00 PLN żeby Bolusia przebić a co!
msaniol
Zarabiający 10-krotność średniej krajowej zarobi dzięki temu kolejne 4 średnie krajowe - w kraju gdzie większość ludzi zarabia znacznie mniej niż średnia. Czy dalej pomysł się podoba?
I żeby nie było, ja akurat będę beneficjentem jako ojciec trójeczki - ale szczerze mówiąc przy swoich zarobkach nie potrzebuję takiego wsparcia,
Zarabiający 10-krotność średniej krajowej zarobi dzięki temu kolejne 4 średnie krajowe - w kraju gdzie większość ludzi zarabia znacznie mniej niż średnia. Czy dalej pomysł się podoba?
I żeby nie było, ja akurat będę beneficjentem jako ojciec trójeczki - ale szczerze mówiąc przy swoich zarobkach nie potrzebuję takiego wsparcia, więc jako obywatel byłbym jednak za limitami
nekroekonom
Skoro taka dobra, to skąd weźmiesz pieniądze, żeby tą ulgę sfinansować?

To jest robienie większej dziury w budżecie, bez konsultacji z ministrem finansów.
Myślenie życzeniowe. A finanse tak nie działają. Chcesz wydać kasę na te ulgi, to musisz je z czegoś sfinansować. Np. podwyższyć podatki gdzie indziej.
Stwierdzenie,
Skoro taka dobra, to skąd weźmiesz pieniądze, żeby tą ulgę sfinansować?

To jest robienie większej dziury w budżecie, bez konsultacji z ministrem finansów.
Myślenie życzeniowe. A finanse tak nie działają. Chcesz wydać kasę na te ulgi, to musisz je z czegoś sfinansować. Np. podwyższyć podatki gdzie indziej.
Stwierdzenie, że "wystarczy lepiej VAT ściągać" jest kompletnie oderwane od rzeczywistości.
platfusoptymista
A moźe by tak prezydent wystąpiłby z żądaniem odszkodowań wobec Ukraińców za straty ludności polskiej w II wojnie światowej.
po_co
Może to zrobić tylko w jakim celu?
Zostanie ośmieszony zarówno wewnętrznie jak i poza granicami kraju. Bez względu na to jaka jest wola Polaków, nie ma obecnie woli politycznej aby realizować taki scenariusz.

Zresztą ani PO ani PiS, nie mają zamiaru realizować takiego pomysłu, a ja szczerzę wątpię że jakakolwiek partia
Może to zrobić tylko w jakim celu?
Zostanie ośmieszony zarówno wewnętrznie jak i poza granicami kraju. Bez względu na to jaka jest wola Polaków, nie ma obecnie woli politycznej aby realizować taki scenariusz.

Zresztą ani PO ani PiS, nie mają zamiaru realizować takiego pomysłu, a ja szczerzę wątpię że jakakolwiek partia w Polsce by tego chciała.

Takie żądanie może skończyć się tylko i wyłącznie konfliktem, a obecnie Ukraina dysponuje środkami które pozwoliłyby co najmniej mocno poturbować naszą armię, jak nie podbić część terytorium. Dlatego, chcąc osiągnąć swój cel należy wysunąć takie żądanie jako ofertę w zamian za coś czego Ukraina obecnie potrzebuje, lub co aktualnie otrzymuje.

Możemy wprowadzić uciążliwe kontrole na granicy z Ukrainą i to takie które obejmą wszelkie transporty, z wojskowymi włącznie. W zamian za złagodzenie polityki możemy zażądać ekshumacji lub odszkodowań - tylko zastanów się nad tym jak chcesz uzyskać te odszkodowania? Nawet jeżeli dziś Ukraina by się na to zgodziła to nie istnieje żadna gwarancja, że po zakończeniu działań zbrojnych do naszego kraju zaczną płynąć pieniądze ponieważ Ukraina zawsze może się wyprzeć ogromną dziurą w budżecie.

To trzeba zrobić mądrze i nie teraz.
platfusoptymista odpowiada po_co
Jeśli nie będziemy asertywni wobec Ukraińców to wdepczą nas w ziemię, a przedtem wywłaszczą z tego, co mamy. Ale zgadzam się na asertywność może być za późno.Trzeba było walczyć o pokój a nie ślepo popierać ukraińską soldateskę.
po_co
Ja tam jestem zwolennikiem polityki która nie wybiera konkretnej grupy społecznej bo jako rodzic 5-tki dzieci wiem co to znaczy napiętnowanie społeczne, kiedy kilka lat temu nie mogłem wybrać się do parku żeby spokojnie pospacerować z dziećmi bo naprawdę spora liczba osób wytykała mnie i moją rodzinę palcami rzucając głupkowate hasła Ja tam jestem zwolennikiem polityki która nie wybiera konkretnej grupy społecznej bo jako rodzic 5-tki dzieci wiem co to znaczy napiętnowanie społeczne, kiedy kilka lat temu nie mogłem wybrać się do parku żeby spokojnie pospacerować z dziećmi bo naprawdę spora liczba osób wytykała mnie i moją rodzinę palcami rzucając głupkowate hasła pokroju "o ja tego nieroba utrzymuję".

Skoro zerowy pit to dla wszystkich, w czym problem?
Podatek dochodowy został wprowadzony w Wielkiej Brytanii po to aby odbudować kasę państwa po wydatkach związanych z I Wojną Światową.

Nic nie uzasadnia tego aby podatnicy płacili podatek dochodowy. Czy to od progu 30 tys. zł, 120 tys. zł czy też 140 tys. zł.
Fakt, że ktoś miał w życiu szczęście lub przysłowiowego nosa do interesów, nie powinien sprawiać, że ma się on dzielić ponad 30% tego co wypracuje.

Co innego kiedy mamy klęski żywiołowe, wojnę, musimy się zbroić albo państwo (czyli my wszyscy) chcemy współfinansować jakąś ważną inicjatywę np. płot na granicy z Niemcami, którzy eksportują do nas uchodźców - tak to jest sarkazm, jeżeli ktoś nie wychwycił.

Państwo nie powinno rozdawać 500/800+, nie powinno zajmować się edukacją, sportem, klimatem, zdrowiem, kulturą itd.
Od tego są inne ośrodki, mniej lub bardziej związane ze strukturami państwa ale nie sam rząd i nie ministrowie.

Kiedy skończy się rozdawnictwo i przejadanie pieniędzy podatników, wtedy nie będzie trzeba łupić każdego, uczciwie pracującego Polaka i będzie można ograniczać też inne podatki poza PIT/CIT.

Państwo nie powinno również zajmować się emeryturami, poza zobowiązaniami wobec obecnych emerytów, ZUS oraz KRUS powinny zostać natychmiastowo rozwiązane. Mamy dobrze skrojony program PPK, jeżeli ktoś chce w ten sposób oszczędzać na swoją emeryturę jego sprawa, jeżeli woli wydać te pieniądze bo ma ważniejsze wydatki - np. remontuje dom albo kupuje samochód, dzięki któremu dojedzie do pracy, albo ma ochotę wyjechać na porządne wakacje, czy w końcu chce po prostu przepić swoje pieniądze z kolegami - proszę bardzo.

Państwo nie jest od tego wszystkiego, państwo powinno zajmować się wojskiem, służbami pokroju straż pożarna i ewentualnie regulować pewne sektory tak aby nie stwarzały one niebezpieczeństwa dla obywateli kraju.

Jak prywaciarz chce postawić sobie kopalnie i ryć węgiel, później go spalać i emitować CO2 to nie jest problem państwa, tak samo jak problemem nie jest prywaciarz który chce stawiać wiatraki czy fotowoltaikę albo elektrownie atomową.
Państwo ma wyłącznie stwarzać warunki do takich inwestycji, a to inwestor ma kalkulować i podejmować ryzyko. Natomiast prawo ma gwarantować szaremu Kowalskiemu, że jak w jego wizji świata CO2 lub hałas z wiatraków mu przeszkadza, to ma mieć równie szanse w sądzie po przedstawieniu dowodów.

Powiązane: Zmiany w PIT

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki