REKLAMA
OKAZJA

Tysiące placówek bankowych do zamknięcia

Wojciech Boczoń2015-09-15 11:34analityk Bankier.pl
publikacja
2015-09-15 11:34

Nie tylko w Polsce banki zamykają oddziały. W ciągu najbliższych pięciu lat w Wielkiej Brytanii banki zamkną 2,4 tys. oddziałów, a ich liczba ogółem spadnie do poziomu około 7,5 tys. punktów – wynika z prognoz firmy McKinsey, na które powołuje się „The Telegraph”.

To dalsza część trwającego już procesu ograniczania sieci sprzedaży naziemnej. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat sieć oddziałów bankowych w Wielkiej Brytanii skurczyła się już o 2 tys. punktów. Dziś jest ich blisko 10.000, ale prognozuje się, że liczba ta spadnie do 7,5 tys. w perspektywie najbliższych pięciu lat. Jako główny powód zamykania oddziałów – tu nie ma niespodzianki – wymienia się rosnącą rolę elektronicznych kanałów obsługi.

fot. lucadp / / YAY Foto

Co prawda analitycy McKinsey’a podkreślają, że placówki nadal będą potrzebne, bo klienci będą tam przychodzić po bardziej skomplikowane produkty jak na przykład kredyty mieszkaniowe, ale z drugiej strony przewidują, że w 2019 roku od 15 do 30 proc. hipotek będzie już sprzedawana online. Prognozują też, że kanały elektroniczne będą odpowiadały za około 80 proc. sprzedaży kart kredytowych.

Sieć placówek ogranicza większość banków na Wyspach. Niedawno zamiar likwidacji prestiżowego oddziału dla zamożnych klientów ogłosił HSBC. Dla branży była to zaskakująca decyzja, do tej pory „pod nóż” trafiały głównie oddziały obsługujące klienta masowego. Placówka HSBC na półwyspie Sandbanks została uruchomiona zaledwie w 2007 roku, a korzystać z niej mogły wyłącznie osoby o aktywach powyżej 50 tys. funtów szterlingów. Także i w tym przypadku decyzję tłumaczono wzrostem popularności elektronicznych kanałów obsługi.

W Polsce też możemy zaobserwować zjawisko zamykania placówek bankowych. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że tylko w ciągu ostatniego roku sieć placówek bankowych i filii skurczyła się o 650 punktów. Obecnie na sieć oddziałów składa się ogółem 14.663 placówki, z czego oddziały własne banków to blisko 7,3 tys. Pozostałe placówki to przedstawicielstwa i filie.

Konsekwencją zmniejszającej się sieci sprzedaży jest ograniczanie zatrudnienia. Jak podaje KNF, w ciągu ostatniego roku w Polsce liczba pracowników sektora bankowego zmniejszyła się o 2 tys. osób.

w.boczon@bankier.pl

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~qwe
Naganiają !!!!!
Nagle jeden bank zwalnia 23 tyś, inne zamykają placówki też zwalniają.
Biedne banki pomóżmy im to nie ona mają pomóc Frankowiczom to im należy się pomoc. Bla, bla, bla.
Jak mają zwolnić i tak zwolnią rachunek zysków i strat, a nie farmazony
~coroner
„Tysiące placówek bankowych do zamknięcia” Rozumiem że razem z kierownictwem......? I to na długie lata.....! Wtenczas ulica sobie zaśpiewa „Everything is awesome”
~zosia54535
Super. Nareszcie. Bank sterka się zaczyna zwiajać!
~asd
Niezły przelicznik. W Wielkiej Brytanii jeden oddział bankowy przypada na średnio 6500 mieszkańców. W Polsce jeden oddział przypada na średnio 5300 mieszkańców. Nie uwzględniając oczywiście różnych filii i przedstawicielstw. Jeżeli weźmiemy je pod uwagę, to w Polsce jedna placówka bankowa będzie przypadać na średnio 2600 Niezły przelicznik. W Wielkiej Brytanii jeden oddział bankowy przypada na średnio 6500 mieszkańców. W Polsce jeden oddział przypada na średnio 5300 mieszkańców. Nie uwzględniając oczywiście różnych filii i przedstawicielstw. Jeżeli weźmiemy je pod uwagę, to w Polsce jedna placówka bankowa będzie przypadać na średnio 2600 mieszkańców.
~ers
Przy obecnych warunkach wprowadzenie kredytów hipotecznych przez internet byłoby w Polsce katastrofalne. Oszustom wystarczy założyć konto poprzez przelew "na słupa", potem wziąć kredyt hipoteczny na 30 lat, wyjeżdżają z kraju i heja...
~Term
To nie jest taki duży problem. W dzisiejszych czasach człowiek albo dwójka donosi ryzę dokumentów, zaświadczeń do placówki. Minimum 3 razy spotyka się w placówce na koniec podpisuje kolejną ryzę dokumentów a po 5-10 latach twierdzi, że nie wie co podpisywał i o tym nie myślał i uwierzył panu w banku.
~Lolek
Bangsterzy wspólne z politykami chcą ograniczyć możliwośc obrotu gotówka. To już się dzieje w EU, pełna inwigilacja nadchodzi:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Francja-walczy-z-gotowka-Nowy-limit-1000-euro-7241927.html
~Zofia
Likwidacja wszystkich placówek jest tylko kwestia czasu.
~Jon
Kolejna odsłona walki z gotówką. Już teraz kolejki w oddziałach są ogromne, ponieważ obsługę nastawia się na produkty bankowe. Później wrzuci się tylko drakońskie opłaty za bankomaty i proszę. Liczba transakcji gotówkowych zacznie maleć.
~jhgyugyu
może i kanał mobilny cieszy się popularnością, ale pod względem podstawowych transakcji. Kilka procent Polaczków weźmie kredyt w necie, reszta uda się do placówki.

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki