REKLAMA
OKAZJA

Szef Amazona: Sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje strukturę zatrudnienia w firmie

Jacek Misztal2025-06-18 07:45redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-06-18 07:45

Szef Amazona Andy Jassy ostrzega, że w ciągu kilku lat sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje strukturę zatrudnienia w firmie, stając się kluczowym elementem efektywności i rozwoju firmy. Niemniej, rozwój AI jednocześnie stworzy nowe rodzaje zadań wymagające innych umiejętności.

Szef Amazona: Sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje strukturę zatrudnienia w firmie
Szef Amazona: Sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje strukturę zatrudnienia w firmie
fot. Tada Images / / Shutterstock

Amazon ostrzega swoich pracowników, że wprowadzenie sztucznej inteligencji będzie miało duży wpływ na przyszłość zatrudnienia w firmie. Dyrektor generalny, Andy Jassy, na firmowym blogu opublikował we wtorek wpis, w którym podkreślił, że dzięki generatywnej sztucznej inteligencji firma osiągnie wyższą wydajność, co prawdopodobnie doprowadzi do zmniejszenia liczby pracowników. Jassy zaznaczył, że w miarę jak AI zyska na znaczeniu, niektóre stanowiska staną się zbędne, natomiast pojawią się nowe rodzaje zadań wymagające innych umiejętności.

Jassy wyjaśnił, że choć dokładny wpływ AI na zatrudnienie jest trudny do przewidzenia, w ciągu kilku lat technologia ta zmniejszy ogólną liczbę pracowników w Amazonie. Sztuczna inteligencja zostanie wdrożona w różnych obszarach firmy, co poprawi efektywność, ale również zmieni struktury zatrudnienia. Dyrektor generalny zaznaczył, że przyszłość AI jest jeszcze niejasna, ale rozwój tej technologii postępuje szybko, co może wkrótce prowadzić do znaczących zmian w organizacji pracy.

"Wiele z tych agentów dopiero powstanie, ale nie łudźcie się, są już gotowe i powstają szybko" – przekazał Jassy.

W swoim wystąpieniu Jassy podkreślił, że AI nie tylko wpłynie na Amazon, ale na wszystkie branże. Wskazał na rosnącą obecność agentów AI w każdej firmie i dziedzinie, choć zauważył, że wciąż jest to w fazie początkowej. Mimo że wiele z tych technologii dopiero się rozwija, nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja zyskuje na sile i wkrótce stanie się integralną częścią rynku pracy na całym świecie.

Zachęcając pracowników do współpracy z AI, Jassy sugerował, że sztuczna inteligencja powinna być traktowana jako "współpracownik", który będzie wspierał ludzi w różnych etapach pracy. Z czasem, jak zaznaczył, technologia ta stanie się coraz bardziej zaawansowana i użyteczna, pomagając pracownikom w ich codziennych obowiązkach. Jassy przekonywał, aby patrzeć na AI jako na narzędzie, które rozwija się w tempie, które może przynieść korzyści firmie i jej pracownikom.

Ostrzeżenia dotyczące wpływu AI na rynek pracy pojawiają się nie tylko w Amazonie, ale także w całej branży technologicznej. Dyrektor generalny firmy Anthropic, Dario Amodei, wskazał, że sztuczna inteligencja może przyczynić się do wzrostu bezrobocia, eliminując wiele stanowisk w różnych branżach. Jednak nie wszyscy podzielają tę opinię – niektórzy eksperci, jak Daniel Zhao z Glassdoor, zauważają, że wpływ AI na zatrudnienie jest nadal trudny do oszacowania, a spowolnienie rynku pracy może wynikać również z innych czynników, takich jak niepewność gospodarcza.

Oprac. JM

Źródło:
Jacek Misztal
Jacek Misztal
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu newsroom, absolwent ekonomii oraz przedsiębiorczości i finansów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Wśród zainteresowań można wymienić geopolitykę, rynki finansowe oraz kino. Telefon: 502 924 237

Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
dario-t
Czekam na newsa, kiedy AI zastąpi któregoś z tych dyrektorów, którzy zastępują AI innych pracowników w imię jeszcze większych zysków.
dreustachy
a jak wypłynie ta redukcja zatrudnienia na sprzedaż?
Nie obawiają się buntu kupujących?
makler37
W gospodarce kapitalistycznej to nie ma znaczenia. Jak wszystko sobie zautomatyzujesz, to koszty spadną praktycznie do kosztów energii elektrycznej, więc, żeby utrzymać obecną rentowność, potrzebujesz znacznie mniej kupujących. Praca cały czas będzie, ale nie dla 100 osób tylko dla 1. Albo nie dla 1000 tylko dla 1. I ta jedna osoba W gospodarce kapitalistycznej to nie ma znaczenia. Jak wszystko sobie zautomatyzujesz, to koszty spadną praktycznie do kosztów energii elektrycznej, więc, żeby utrzymać obecną rentowność, potrzebujesz znacznie mniej kupujących. Praca cały czas będzie, ale nie dla 100 osób tylko dla 1. Albo nie dla 1000 tylko dla 1. I ta jedna osoba nadal będzie mogła chodzić do sklepów, kupować jedzenie, ubrania. A reszta? no cóż... głód i smród. W cyfrowym świecie nawet nie masz się przeciw komu buntować, polecą sobie na prywatną wyspę, przeczekają aż ludzie się powybijają albo zjedzą się nawzajem i potem wpuszczą buldożery AI, żeby posprzątały zwłoki i zbudują na tym nowy świat.
po_co
Wpłynie tak samo jak wpłynęło wprowadzenie Chińskich produktów na światowe rynki.
Mimo, że produkcja przeniosła się do Chin, zakłady produkcyjne na zachodzie zostały zamknięte, a w konsekwencji ludzie stracili pracę to popyt na tanie i słabej jakości produkty z tego państwa nie słabnie.
nw10 odpowiada makler37
Jest rozwiązanie w postaci bezwarunkowego dochodu podstawowego czy ujemnego podatku dochodowego. Gdyby roboty były państwowe lub komunalne czy spółdzielcze to wchodzi w grę rozdawnictwo towarów na bony czy udziały. Na udziały można dawać bony w kapitalizmie też
kolega_twojej_bylej
wincej AI do obsługi klienta!
a poważnie, obecnie ludziki w biurach obsługi przepisują odpowiedzi z szablonów, a wszystko co wychodzi poza ustalone procedury kończy się tekstem "skontaktujemy się", równie dobrze może się tym zająć czat gpt, przynajmniej literówek nie będzie robił
shk7421
Wiadomo, korpo zrobia wszystko by zmniejszyc koszty, nawet jesli jakosc i szybkosc obslugi spadnie.

Powiązane: Amazon

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki