REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Polacy pokochali zbliżenia na zakupach

Wojciech Boczoń2017-08-03 08:54analityk Bankier.pl
publikacja
2017-08-03 08:54

Polacy coraz chętniej płacą zbliżeniowo. W I kwartale 2017 roku aż 64,5 proc. wszystkich transakcji bezgotówkowych kartami stanowiły płatności bezstykowe. Średnia wartość pojedynczej transakcji wyniosła 44 zł – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.

Pierwsze karty zbliżeniowe pojawiły się na polskim rynku przed dziesięcioma laty. Początkowo była to nowinka technologiczna, a za kartę z antenką trzeba było dodatkowo zapłacić. Sytuacja zmieniła się w 2010 roku, kiedy to karty Visa payWave zaczął wydawać wszystkim klientom największy bank w Polsce – PKO BP. Od tego momentu karty zbliżeniowe weszły do użytku masowego. Dziś – zgodnie z danymi NBP – karty z antenką stanowią 77,9 proc. wszystkich kart płatniczych w Polsce.

fot. / / Mastercard

Do technologii przekonali się też i sami klienci. Z danych banku centralnego wynika, że w I kwartale 2017 r. udział płatności zbliżeniowych w ogólnej liczbie płatności bezgotówkowych wynosił 64,5 proc. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku za kartami płatniczymi w formie zbliżeniowej przeprowadzono 551,7 mln transakcji bezgotówkowych – w porównaniu do IV kw. 2016 roku jest to wzrost o 4 proc.

W I kwartale 2017 r. średnia wartość pojedynczej transakcji zbliżeniowej wyniosła 44 zł. W poprzednim kwartale wskaźnik ten wynosił 45 zł. Jak podaje NBP, w dłuższym horyzoncie czasowym widoczna jest tendencja ustabilizowanej średniej wartości w granicach 37 – 45 zł. Na koniec I kwartału 2017 roku w Polsce działało 514,6 tys. terminali POS. Z tej liczby 91,3 proc. akceptowało karty zbliżeniowe.

Obecnie karty zbliżeniowe wydają organizacje Visa i Mastercard. W najbliższych tygodniach karty umożliwiające dokonywanie płatności bezstykowych otrzymają klienci Diners Club. Firma planuje w ciągu dwóch najbliższych miesięcy wymienić swoim klientom wszystkie karty na zbliżeniówki.

Płatności zbliżeniowe są dostępne dla chętnych. Jeśli klient nie chce karty z antenką, bank ma obowiązek wyłączyć taką funkcję. W wielu bankach można to zrobić samodzielnie – z poziomu bankowości elektronicznej.

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (4)

dodaj komentarz
niepelnosprawny_org
o niebo lepszy blik, bezpieczniej i z "dokumentacja" zakupów...
samsza
Można wziąć duży kredyt, przelać przez internet miliony i to bez zgody rodziców! Ale ryzyko, że ktoś ustawi sobie limit transakcji zbliżeniowej powyżej 50 PLN jest tak duże, że potrzebny jest kaganiec regulatora. Milionowa popularność tych transakcji świadczy o tym, że wielu ludzi wkurza PINowanie.
wojteqq
Zastanawiam się czy autor tego artykułu wie co napisał w tytule. Kurcze, myślałem że to poważny portal.
xyz83
Tytuł sugeruje że chodzi o przymierzalnie ewentualnie inne sklepowe zakamarki.

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki