REKLAMA
OKAZJA

Płatność tylko kartą? To legalne

Michał Kisiel2012-06-13 10:29analityk Bankier.pl
publikacja
2012-06-13 10:29
Korzystający ze stref kibica w Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu muszą za zakupy płacić zbliżeniowo. W fan-zonach nie przyjmuje się gotówki, a osoby, które nie mają odpowiednich kart, mogą na miejscu wyrobić sobie karty przedpłacone. Zmuszanie do bezgotówkowej formy płatności wzbudza u części kibiców negatywne emocje.




Sprzedawcy, którzy nie przyjmują gotówki to w Polsce nadal rzadkość. Mimo, że coraz częściej spotykamy się z automatami przystosowanymi wyłącznie do płatności bezgotówkowych, np. w komunikacji miejskiej, to w sklepach czy restauracjach nadal królują banknoty i monety. Wyeliminowanie gotówki ze stref kibica i dużych imprez masowych spotyka się z protestami klientów, którzy traktują zmuszanie do bezgotówkowej formy regulowania zobowiązania jako ograniczenie osobistej swobody.


»Chcesz kontrolować domowe wydatki?


Znaki pieniężne emitowane przez Narodowy Bank Polski mają status prawnego środka płatniczego na terenie Polski. Oznacza to, że nie można odmówić przyjęcia ich jako sposobu uregulowania zobowiązania o charakterze pieniężnym. Czy zatem ograniczenia wprowadzane w strefach kibica są niezgodne z prawem?

„Gazeta Wyborcza” publikuje dziś fragment ekspertyzy prawnej przygotowanej na zamówienie NBP. Opinia rozstrzyga tę kwestię, wskazując, że sprzedawca ma prawo zastrzec, iż nie przyjmuje płatności w formie gotówkowej, lecz musi o tym poinformować potencjalnych klientów. Umieszczając w placówce handlowej w widocznym miejscu taki komunikat, sprzedawca kieruje swoją ofertę „nie do ogółu kupujących”. Informacja musi być przekazana przed dokonaniem transakcji, inaczej przedsiębiorca naraża się na popełnienie wykroczenia.

Zmuszanie do bezgotówkowej formy płatności budzi kontrowersje nie tylko w Polsce. W USA wielokrotnie bohaterami prasowych publikacji były restauracje, które odmawiają akceptowania gotówki. Praktyka taka jest zgodna z prawem, a prywatny przedsiębiorca zgodnie z ustawą „Coinage Act” może swobodnie kształtować reguły dotyczące przyjmowania poszczególnych form płatności, o ile nie stoją one w sprzeczności z prawem stanowym.

Michał Kisiel, analityk Bankier.pl
Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (17)

dodaj komentarz
~racja
karty zblizeniowe powinni dostac wszyscy emeryci oni niepamietaja pinów a tak emeryci zawsze gotówka i blokuje kase tak samo karta zastanawia sie jaki miał pin
inna sprawa ze supermarkety nadal nie maja zblizeniówek .
~sam
Pozbyłem się ostatniej karty płatniczej i czuję się wolnym człowiekiem. Nie jestem niewolnikiem banków bo nie mam kredytu. Nie robię dużych operacji na rachunku bankowych aby nie być kontrolowanym i potem uderzonym przez fiskusa. W banku mam
tylko gotówkę na bieżące wydatki tak więc w razie załamania się finansów publicznych nie
dołączę
Pozbyłem się ostatniej karty płatniczej i czuję się wolnym człowiekiem. Nie jestem niewolnikiem banków bo nie mam kredytu. Nie robię dużych operacji na rachunku bankowych aby nie być kontrolowanym i potem uderzonym przez fiskusa. W banku mam
tylko gotówkę na bieżące wydatki tak więc w razie załamania się finansów publicznych nie
dołączę do naiwnych wierzących w gwarancje bankowe.
~ReX
A ja zapraszam wszystkich z tymi pięknymi kartami do takiego zacofanego kraju, jakim jest np.: Japonia. Proszę tam zapłacić kartą w sklepie lub barze - życzę powodzenia...
~Wierzbno
Jakoś nikt rabanu nie podnosi, jak np. Biedronka nie akceptuje kart. W ogóle marudzący to chyba jakieś oszołomy. Ja zdecydowanie wolę płatności kartą, ale kupuję we wspomnianej Biedronce i nie płaczę, że przedtem muszę iść po gotówkę. Pomysł jest bardzo dobry - transakcja przebiega szybko, sprawnie i bez utrudnień.
~gosc
Biedronka już akceptuje karty.
~Kristof
Krótkowzroczni ludzie pomyślą"szybciej-jestem za" ,ale nie pomyślą o tym,że dają się w 100 % kontrolować przez własne państwo,.Ile wydajesz,gdzie,na co...
Co to się dzieje,nie długo Państwo powie"chcesz kupić piwo to podskocz i uklęknij" a ludzie to zrobią.Państwo jest DLA LUDZI,a nie ludzie dla Państwa...Chyba
Krótkowzroczni ludzie pomyślą"szybciej-jestem za" ,ale nie pomyślą o tym,że dają się w 100 % kontrolować przez własne państwo,.Ile wydajesz,gdzie,na co...
Co to się dzieje,nie długo Państwo powie"chcesz kupić piwo to podskocz i uklęknij" a ludzie to zrobią.Państwo jest DLA LUDZI,a nie ludzie dla Państwa...Chyba ktoś o tym zpaomniał....
~Wierzbno
Nie podoba się to nie chodź do strefy kibica. Mam to gdzieś, jeżeli kogoś interesuje, co ja kupuję. Komórkę też debilu wyrzucisz ? Dzięki niej wiedzą gdzie jesteś...
~arek odpowiada ~Wierzbno
Nie wyrzucę komórki, ale często zostawiam ją w domu albo wyłączam.
Komórka to nie tylko inwigilacja, ale też bardzo krótka smycz.
Natomiast nie mam ochoty płacić bankom prowizji od każdego zakupu, a tak będzie kiedy dzięki takim pożytecznym idiotom jak Ty zlikwidują gotówkę. No i co kogo obchodzi czy swoją kasę wydaje na chleb
Nie wyrzucę komórki, ale często zostawiam ją w domu albo wyłączam.
Komórka to nie tylko inwigilacja, ale też bardzo krótka smycz.
Natomiast nie mam ochoty płacić bankom prowizji od każdego zakupu, a tak będzie kiedy dzięki takim pożytecznym idiotom jak Ty zlikwidują gotówkę. No i co kogo obchodzi czy swoją kasę wydaje na chleb czy na panienki.
Pamiętaj że każde zgromadzone dane mogą wyciec i zostać użyte przeciwko Tobie.

~Paweł odpowiada ~arek
I tak płacisz ;) Sklep wrzuca opłatę w cenę produktów... :)
~piekarnik
Rozumie, szybciej, wygodnie, bezpieczniej - ale za drogo - w Polsce wprowadzanie transakcji bezgotówkowych jest chore, drogie i dziwne - a za wszystko płacą posiadacze kart. Zamiast przekonać konsumentów, że karty są lepsze od gotówki to system odgórnie narzuca te rozwiązania (razem z posiadaniem drogich kont itp) - przez co banki Rozumie, szybciej, wygodnie, bezpieczniej - ale za drogo - w Polsce wprowadzanie transakcji bezgotówkowych jest chore, drogie i dziwne - a za wszystko płacą posiadacze kart. Zamiast przekonać konsumentów, że karty są lepsze od gotówki to system odgórnie narzuca te rozwiązania (razem z posiadaniem drogich kont itp) - przez co banki mogą sobie narzucać ogromne prowizje i opłaty przy korzystaniu z kart.
Na tym tracą wszyscy, ludzie bo wydają więcej, oraz banki, bo ludzie likwidują konta i karty, bo nie chcą za nie płacić - sam zrezygnowałem z karty, bo oferowali mi tylko płatnego paypassa, a nie mogłem wybrać tradycyjnej karty.

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki