REKLAMA

Chaos w szwedzkim położnictwie. Protesty na ulicach

2017-08-21 09:54
publikacja
2017-08-21 09:54
Chaos w szwedzkim położnictwie. Protesty na ulicach
Chaos w szwedzkim położnictwie. Protesty na ulicach
/ YAY Foto

Tysiące demonstrantów przeszło wczoraj ulicami piętnastu szwedzkich miast w proteście przeciw chaosowi w położnictwie. W manifestacjach uczestniczyli zarówno przyszli rodzice, jak i położne.

Tylko w lipcu w Sztokholmie oraz na terenie Skanii co dziesiąta kobieta w ciąży była odsyłana do innego szpitala, od tego, w którym planowała urodzenie dziecka. Na północy Szwecji, po zamknięciu pod koniec stycznia oddziału położniczego w Solleftea, niektóre kobiety muszą pokonać ponad 200 km, by w szpitalnych warunkach urodzić dziecko. Szwedzkie media opisywały wiele przypadków porodów zimą w samochodzie podczas podróży do szpitala lub w izbie przyjęć.

Również szwedzkie położne są oburzone warunkami i środowiskiem pracy w szpitalach. Narzekają na brak dostatecznej liczby personelu. Powoduje to, że położne często zmuszone są do zmiany zawodu. Ich zdaniem żadne podwyżki czy premie nie są w stanie zrekompensować odczuwanego przez nie stresu. W kwietniu rząd Szwecji przeznaczył dodatkowe 500 milionów koron, czyli około 50 milionów euro na opiekę położniczą.

Informacyjna Agencja Radiowa / Przemysław Gołyński/dw

Źródło:IAR
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (1)

dodaj komentarz
jrkp
wiecej kobiet w namiotach po ulicach z wizjerem na oczach...

Powiązane: Dzieci

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki