Konstrukt społeczny, czyli czym są pieniądze?
Zastanawiając się nad tym, czym są pieniądze, zwykle myślimy o banknotach w portfelu lub saldzie konta na ekranie laptopa. Ilość posiadanych pieniędzy ciągle się zmienia wraz z szeregiem mniejszych i większych decyzji finansowych, które podejmujemy każdego dnia. Z definicji pieniądz to zaś powszechnie akceptowany środek płatniczy, w którym wyraża się ceny.
Jednakże wartość pieniądza wynika wyłącznie z zaufania społecznego do całego systemu finansowego. Wszyscy wierzą w moc pieniądza i ta wiara decyduje o tym, że pieniądze są tak ważne w naszym życiu. Bez tego zaufania pieniądze byłyby praktycznie bezwartościowe.
Banknoty zwykle są tworzone na bazie bawełny tak, by ich podrobienie było ekstremalnie trudne. Z kolei pieniądz cyfrowy stanowiący większość pieniędzy w obiegu to po prostu cyfrowy zapis i szereg danych również stworzonych tak, by uzyskanie nieautoryzowanego dostępu było praktycznie niemożliwe. W gruncie rzeczy wartość pieniądza nie wynika z materialnej wartości bawełny ani technologii cyfrowych zapisów, ale zbiorowej woli uznania danego narzędzia jako środka płatniczego. Decydująca jest tu umowa społeczna, w której uczestniczy każdy z nas.
Psychologia pieniądza: dlaczego wszyscy wierzymy w wartość pieniądza?
Pieniądze zarabiamy po to, aby później kupować dobra i usługi. Ufamy w moc zasobów pieniężnych ze względu na:
-
Gwarancje państwa — pieniądze są emitowane przez bank centralny [Narodowy Bank Polski w naszym kraju], a cały system finansowy jest regulowany przez władze publiczne. Bankructwo państwa i upadek systemu finansowego są zaś czymś bardzo mało prawdopodobnym.
-
Uproszczenie rzeczywistości — system pieniężny w odróżnieniu od barteru znacznie ułatwia życie. W ten sposób sprowadzamy wartość towarów, produktów, nieruchomości i pracy do jednej mierzalnej i wymienialnej jednostki [funkcja miernika wartości pieniądza].
-
Powszechne zaufanie — wiemy, że jeśli zarobimy pieniądze, to później będziemy mogli za nie kupić wręcz dowolne towary i usługi. Mamy świadomość, że sprzedawca zaakceptuje zapłatę w konkretnej walucie, czyli zwykle złotówkach.
-
Brak alternatyw — gdyby ktoś teoretycznie zdecydował, że nie będzie posługiwał się pieniędzmi, to jego życie we współczesnym społeczeństwie okazałoby się praktycznie niemożliwe.
Z socjologicznego punktu widzenia pieniądze, przynajmniej do pewnego stopnia, są środkiem determinującym ludzkie zachowania. Funkcja motywacyjna pieniądza sprawia, że ludzie podejmują wysiłek, aby uzyskać więcej pieniędzy. Wiemy, że większa ilość pieniędzy zwiększy nasze możliwości konsumpcyjne, czyli mówiąc prościej jakość życia.
Dla ekonomistów istotna będzie między innymi funkcja tezauryzacyjna, czyli pieniądze jako środek przechowywania wartości. To zapewnia nam dużą elastyczność. Wynagrodzenie możemy otrzymać dziś, ale zakupy możemy przeprowadzić jutro lub w dalszej przyszłości. W przypadku wymiany barterowej byłoby to znacznie bardziej skomplikowane.
Od… kamieni do kryptowalut: historia pieniądza
W czasach starożytnych używany był pieniądz towarowy. Była to przykładowo sól, ziarna kakao czy nawet wybrane kamienie i muszle. Pieniądzem mogło być wszystko, co jest trwałe i rzadkie w danej kulturze. Najważniejsze jednak jest to, aby wszyscy wierzyli w wartość danego pieniądza, niezależnie od jego formy.
Z czasem upowszechnił się pieniądz kruszcowy. Monety wykonywano między innymi z brązu, żelaza, srebra i złota. Wytwarzanie i transportowanie pieniędzy tego rodzaju nie było jednak proste. Między innymi z tego powodu od XVII wieku powszechniejszy w kolejnych krajach Europy stał się pieniądz papierowy. Wraz z tym powstały banki emitujące banknoty. De facto pierwszy pieniądz papierowy był w obiegu już setki lat wcześniej na terenie Chin.
Aktualnie dominujący jest pieniądz elektroniczny, który napędza cały globalny cyfrowy system finansowy. To cyfrowe zapisy stanowią zdecydowaną większość globalnych zasobów pieniężnych. Materialne pieniądze stają się zaś coraz mniejszym [w wartościach względnych] dodatkiem.
Coraz popularniejsze są natomiast kryptowaluty. Zasadnicza różnica między kryptowalutą a walutą polega na tym, że te pierwsze są zdecentralizowane. Nie ma więc banku centralnego, który regulowałby działanie systemu. W pewnym sensie kryptowaluty to więc wiara w algorytmy i matematykę oraz prawa popytu i podaży, a nie gwarancje państwowe. Wciąż decydujące znacznie ma jednak to, że ludzie po prostu wierzą w wartość danej kryptowaluty.
Kryptowaluty to kolejny niesamowity rozdział w historii pieniądza. Pamiętaj jednak, że ze względu na brak gwarancji państwowych są to wyjątkowo ryzykowne instrumenty. Jeśli rozważa się ich zakup, to trzeba być świadomym ryzyka utraty części lub nawet całego zainwestowanego kapitału.
Dlaczego pieniądze nie mają już wartości opartej o złoto?
Jeszcze na początku XX wieku w wielu najważniejszych krajach świata obowiązywał parytet złota. Wartość pieniądza była wtedy oparta o złoto. Zasadniczo możliwa była też wymiana banknotów na kruszec. Wtedy to wartość pieniądza była bardziej namacalna — choć nawet wartość złota do pewnego stopnia była i jest umowna.
Dwie wojny światowe, wielki kryzys z lat trzydziestych i konieczność emisji pieniądza na ogromną skalę doprowadziły jednak do odejścia od parytetu złota. W 1944 roku powstał system z Bretton Woods. Wtedy to ustalono, że dolar będzie pełnił funkcję światowej waluty rezerwowej i jako jedyna waluta będzie powiązana z parytetem złota. Było tak do 1971 roku. W tym roku postanowiono, że nawet dolar nie będzie powiązany ze standardem złota. Od tej chwili wartość pieniądza wynika już tylko z zaufania do sytuacji ekonomicznej państw.
Chociaż parytet złota już nie obowiązuje, to ten metal szlachetny wciąż ma ogromne znacznie. Złoto jest traktowane jako aktywo strategiczne. Przykładowo NBP we wrześniu 2025 podał, że ma ponad 500 ton złota o wartości przekraczającej 200 mld zł.
Złoto to też popularny instrument inwestycyjny. Wartość złota wynika między innymi z jego właściwości fizycznych i rzadkości. Złoto uważane jest za relatywnie bezpieczną inwestycję długoterminową i sposób zabezpieczenia się przed wpływem inflacji. Pamiętaj jednak, że nawet inwestycja w złoto wiąże się z ryzykiem, zwłaszcza w perspektywie krótkoterminowej.
Dolar jako waluta rezerwowa świata
Po II wojnie światowej USA stały się najważniejszym państwem świata, przynajmniej w bloku zachodnim. To właśnie dolar stał się więc walutą rezerwową świata, czym zdetronizował brytyjskiego funta. Do dziś ma to ogromne znaczenie ekonomiczne i polityczne.
W praktyce oznacza to, że dolar jest powszechnie akceptowany w handlu międzynarodowym, co w szczególności dotyczy krytycznych surowców, np. ropy naftowej i gazu. Poszczególne państwa przechowują zaś duże ilości tej waluty w swoich rezerwach. Dzieje się tak, ponieważ dolar jest uważany za najpłynniejszą i najstabilniejszą walutę. Innymi słowy, dolar jest punktem odniesienia dla innych walut.
W niektórych krajach ma miejsce nawet tzw. dolaryzacja. W pewnym uogólnieniu to sytuacja, gdy w danym kraju dolar, a nie oficjalna waluta, staje się najczęściej używanym środkiem płatniczym. Zdarza się więc, że ludzie mają znacznie większe zaufanie do waluty obcej niż krajowej.
Czy pieniędzmi można… palić w piecu?
Raczej nikt rozsądny nie zdecydowałby się na niszczenie własnych pieniędzy. Byłoby to przecież wysoce irracjonalne zachowanie. W historii pojawiały się jednak ogromne kryzysy połączone z hiperinflacją. Efektem było to, że pieniądze stawały się niemal całkowicie bezwartościowe.
Przykładem jest hiperinflacja w Republice Weimarskiej z lat 1919-1923. Wówczas miesięczna stopa inflacji była liczona w… tysiącach procent. Wartość pieniądza spadała więc radykalnie praktycznie z minuty na minuty. Miało to nawet skłaniać niektórych mieszkańców do tego, aby używać banknotów, jako podpałki w piecach. Po prostu wartość opałowa banknotów okazywała się wyższa niż ich siła nabywcza.
Pieniądze to wyjątkowo „realna iluzja”
W pewnym sensie pieniądze są pojęciem abstrakcyjnym, a ich wartość jest iluzoryczna. Jednakże nawet jeśli jest to iluzja, to ma ogromny i realny wpływ na życie miliardów ludzi. Wiara w siłę pieniądza to bowiem podstawowa reguła obowiązująca w społeczeństwach na całym świecie. Gdybyśmy przestali ufać w pieniądze, to odczulibyśmy to bardzo szybko i bardzo mocno.
Sprawdź też: Czy pieniądze dają szczęście?
Dla własnego interesu warto więc zadbać o swoją sytuację finansową. Pamiętaj więc zwłaszcza o następujących zasadach:
-
Chroń wartość oszczędności przed inflacją — lokaty lub konto oszczędnościowe to bezpieczne sposoby na zminimalizowanie wpływu spadku siły nabywczej pieniądza.
-
Po kredyty sięgaj z rozsądkiem — kredyt gotówkowy czy kredyt hipoteczny bywają pomocne i pozwalają spełniać marzenia. Nie zapominaj jednak o tym, że są to zobowiązania finansowe, które trzeba spłacić. Skutki braku spłaty byłyby bowiem bardzo odczuwalne.
-
Zadbaj o bezpieczeństwo — systemy bankowo są doskonale zabezpieczone. Trzeba jednak pamiętać o zasadach bezpiecznego korzystania z bankowości elektronicznej.
Możesz też rozważyć produkty inwestycyjne, aby pomnażać oszczędności. Miej jednak świadomość, że każda inwestycja wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem.
Publikacja zawiera linki afiliacyjne.