To najlepsze konta osobiste. Dostaniesz 1000 zł bonusu i wysoko oprocentowane oszczędności

To nie przypadek, że te oferty przyciągają uwagę – bo są naprawdę korzystne. Poniżej znajdziesz zestawienie trzech najlepszych kont osobistych na rynku, które warto otworzyć teraz. To oferta Millenium, Santander oraz BNP Paribas.

Zestawienie najlepszych kont osobistych z bonusami i wysokim oprocentowaniem na kontach oszczędnościowych

Konto, na którym nie tylko przechowujesz pieniądze, ale też zarabiasz

Załóżmy, że szukasz konta, z którego pieniądze nie będą znikały tylko dlatego, że to konto w ogóle posiadasz. Jeśli zależy Ci na darmowym rachunku, a przy tym upatrujesz szansy w bonusach i wysoko oprocentowanych oszczędnościach, powyższe propozycje są dla Ciebie. Wraz z nimi zyskujesz:

• Realny zastrzyk gotówki na start – od 680 do nawet 850 zł bonusu.

• Świetne oprocentowanie oszczędności – 6,25% to bardzo dobra oferta oszczędnościowa.

• Nowoczesne rozwiązania mobilne – płacisz zegarkiem, telefonem. Nie musisz już szukać portfela w torebce albo przeszukiwać kieszeni.

• Brak opłat za podstawowe operacje – nie płacisz za przelewy, prowadzenie konta czy wypłaty – wystarczy aktywność miesięczna.

Które konto wybrać?

Wszystkie trzy konta oferują premie pieniężne i nowoczesne rozwiązania, jednak różnią się akcentami. Jeśli zależy Ci na wysokim oprocentowaniu oszczędności i stabilnej premii za podstawową aktywność, dobrym wyborem będzie konto z oferty Millennium lub Santander. To propozycje dla osób regularnie korzystających z konta i płatności bezgotówkowych.

Z kolei BNP Paribas stawia na prostotę – to korzystna opcja dla tych, którzy chcą szybko i bez większego zaangażowania uzyskać premię startową, choć bez dodatkowych korzyści z tytułu oszczędzania.

Wybór zależy przede wszystkim od Twoich oczekiwań: czy szukasz konta do codziennego użytku z korzyściami długofalowymi, czy też szybkiego zastrzyku gotówki na start. Czy będziesz oszczędzać, czy nie zamierzasz prowadzić konta oszczędnościowego.

Nie daj się złapać w sidła niepotrzebnych opłat i nijakich ofert. Dziś to banki walczą o Ciebie – więc niech się postarają. A Ty? Po prostu zgarnij, co najlepsze.